W #wygrajpluslige zaczyna się pierwsza punktowana kolejka!
Powstało już szesnaście tysięcy wirtualnych drużyn, które powalczą w naszym nowym konkursie –#wygrajpluslige. Ten wyjątkowy, oficjalny menedżer PlusLigi staje się atrakcją nie tylko dla kibiców, lecz także siatkarzy, sztabów szkoleniowych, dziennikarzy czy siatkarskich menedżerów.
W tym momencie w konkursie założono już około 16 tysięcy drużyn, a warto pamiętać, że dopiero w sobotę 29 października rusza pierwsza punktowana kolejka!
– Liczyliśmy, że ten nowoczesny produkt spotka się z entuzjastycznym przyjęciem wśród kibiców i całego środowiska siatkarskiego, ale zainteresowanie przerosło nasze oczekiwania – mówi Artur Popko, prezes zarządu Profesjonalnej Ligi Piłki Siatkowej S.A. – To kolejny pomysł na to, by jednoczyć wokół ligowej siatkówki i skupiać ludzi, którzy mają pasję. Życzę wszystkim biorącym udział w naszym konkursie jak najtrafniejszych decyzji i przede wszystkim wspaniałej zabawy siatkówką – dodaje prezes.
A tej zabawy na pewno nie zabraknie, widać to zresztą nie tylko po stale rosnącej liczbie uczestników, lecz także udziale w niej wielu zawodowych siatkarzy. Jednym z nich jest choćby libero ZAKSY Kędzierzyn-Koźle i mistrz świata – Paweł Zatorski. Jego drużyna nazywa się „ekypa”.
– Szykuje się super zabawa, bardzo podoba mi się ten pomysł – mówi Paweł. – To zabawa nie tylko dla kibiców, ale także dla graczy i prezesów. Cieszę się z popularności tej gry na samym starcie i liczę, że z sezonu na sezon będzie jeszcze więcej uczestników. Na pewno rozwój tego menedżera sprawi, że ludzie zaczną się interesować nie tylko swoją ulubioną drużyną, lecz także będą kibicować innym siatkarzom. Polecam ją każdemu i zachęcam do wspólnej zabawy – podkreśla libero ZAKSY.
Podobne zdaniem ma Krzysztof Ignaczak, którego „Eskadra Dzików” także wkroczyła do walki w konkursie #wygrajpluslige. Jeden z najbardziej lubianych polskich siatkarzy ostatniej dekady, obecnie m.in. komentujący mecze w Polsacie Sport, też chce wygrać PlusLigę!
– Bardzo fajnie to wszystko wygląda, zachęcam do grania i bawienia się w „prezesa” ligowego klubu. Moja jeszcze wam wszystkim pokaże – śmieje się były gracz Asseco Resovii Rzeszów. Zresztą w swoim składzie ma aż dwóch graczy ekipy Andrzeja Kowala. – Przyznaję, że zbudowanie silnego składu w tym konkursie wymaga pewnego wysiłku, lecz chyba o to chodzi w takich zabawach. Bawcie się i wymyślajcie coraz lepsze składy, ja też mam taki zamiar – dodaje były znakomity reprezentacyjny libero, m.in. mistrz świata i triumfator Ligi Światowej.
Przypomnijmy, że zasady naszej zabawy są bardzo proste. Spośród wszystkich zawodników grających w PlusLidze „kupujemy” dwunastu – po trzech środkowych i przyjmujących, po dwóch atakujących, rozgrywających i libero. Żeby jednak nie było łatwo, wprowadzono ograniczenia - z jednego klubu ligowego może być co najwyżej dwóch siatkarzy, a na zakup zawodników mamy jedynie 26 milionów wirtualnych złotych. Następnie z naszej dwunastki musimy wyselekcjonować podstawową siódemkę – dwóch środkowych, dwóch przyjmujących, rozgrywający, atakujący i libero. Jednego z nim mianujemy kapitanem (punktuje podwójnie), a jednego wicekapitanem (punktuje podwójnie w przypadku, gdy nie zagra kapitan). Podstawowa siódemka od 6. kolejki PlusLigi zaczyna zbierać dla nas punkty. Szczegółową punktację znajdą Państwo w regulaminie konkursu: http://wygrajpluslige.pl/page/howto.
Do czasu rozpoczęcia 6. kolejki, a dokładniej terminu zamknięcia okienka transferowego, 29 października, godz. 14.30, możemy w swojej drużynie robić nieograniczoną liczbę transferów, zmieniać zawodników z rezerwowy do składu podstawowego i odwrotnie, a także wyznaczać kapitana i jego zastępcę. Po rozpoczęciu 6. kolejki wszystkie nasze operacje w składzie będą dotyczyć następnej rundy spotkań. To co najważniejsze – mamy ograniczoną liczbę transferów. Przed każdą kolejką możemy dokonać dwóch darmowych operacji kupna-sprzedaży. Każdy następny to minus 5 punktów odjętych z dorobku punktowego najbliższej kolejki. Dlatego warto się teraz pospieszyć z wyborem składu!
Tak właśnie czyni m.in. MVP poprzedniego sezonu PlusLigi, Francuz Benjamin Toniutti. Rozgrywający ZAKSY tworzy właśnie swój skład i chce zdążyć przed zamknięciem okienka transferowego. – Ta gra na pewno sprawi, że PlusLiga będzie jeszcze bardziej popularna. Gonimy największe ligi na świecie i to nie tylko te związane z siatkówką. Podoba mi się ten kierunek rozwoju – dodaje jeden z najlepszych rozgrywających na świecie.
Założyć swoją własną ekipę (a nawet pięć!) można na stronie www.wygrajpluslige.pl Na niej także znajdą Państwo wszystkie zasady oraz informacje niezbędne do uczestniczenia w tej zabawie.