Bułgarzy po raz drugi lepsi od Serbów
Bułgarzy, którzy będą grupowym rywalem polskiej reprezentacji podczas wrześniowych mistrzostw Europy, pokonali po raz drugi w towarzyskim meczu w Warnie Serbów 3-1 (29:27, 25:19, 21:25, 25:22). Dzień wcześniej gospodarze wygrali 3-0 (25:17, 25:20, 25:20).
Środowy mecz był już bardziej zacięty niż wtorkowy. W decydujących momentach jednak górą był zespół trenera Radostina Stojczewa, który największą przewagę miał w bloku (15 pkt przy 7 pkt rywali). Sporo roszad w składzie dokonywał trener Serbii, Igor Kolaković. Przez pierwsze dwa sety grał Ivan Miljković (58 proc skuteczności ataku), a w dwóch kolejnych Sasza Starović (47 proc).
Bułgarzy w Warnie pozostaną do końca sierpnia, a później wyjadą do Francji (2-4.09.) na międzynarodowy turniej gdzie za rywali będą mieli gospodarzy oraz Słowenię i Turcję. – To będzie dla nas ostatni sprawdzian przed ME – mówi Radostin Stojczew, który na łamach bułgarskich mediów nieco żalił się, że reprezentację Bułgarii nie zaproszono na Memoriał Wagnera. – Szkoda, że tam nie zagramy z tak silnymi zespołami jak Rosja, Polska czy Włochy. Niestety nie dostaliśmy w tym roku zaproszenia, chyba z tego powodu, że z Polakami zmierzymy się w grupie na ME. Uważa, że liczba meczów jakie zagramy przed ME jest wystarczająca do dobrego przygotowania się do turnieju – stwierdza trener Bułgarii.
Bułgaria - Serbia 3-1 (29:27, 25:19, 21:25, 25:22)
Bułgaria: V. Nikolov 13, Aleksiev 13, Todorov 8, Zhekov 4, Kaziyski 14, Yosifov 13 oraz V. Ivanov (libero), G. Bratoev, Tsvetanov 1, Sokolov 10, Srimovv 1, Penchev, Bozilov (libero)
Serbia: Nikić 7, Stanković 10, Miljković 12, N. Kovacević 19, Podrascanin 7, Petković 3 oraz Rosić (libero), Terzić 1, Mitić, Janić 2, Rasić 2, Starović 9.