Kto najlepszy?
Podobnie jak znakomitemu redaktorowi Januszowi Nowożeniukowi „Przegląd Sportowy” zaproponowano mi bym ułożył własne listy najlepszych polskich siatkarzy i siatkarek w naszej historii. Też długo zastanawiałem się kto się na tych listach powinien znaleźć. Liczba medali i sukcesów nie może być przecież jedynym wykładnikiem sportowej klasy danego zawodnika czy zawodniczki.
Ułożone przeze mnie listy zresztą w znacznej części pokrywają się z listami redaktora Nowożeniuka, ale oczywiście każdy z nas ma swoich własnych faworytów. Podobny plebiscyt urządziłem swego czasu w wychodzącym kilka lat temu „Magazynie Siatkówka”. Wówczas najwięcej głosów otrzymali Tomasz Wójtowicz i Małgorzata Glinka. I ja układając te „swoje” listy właśnie taką parę umieściłem na pierwszym miejscu.
Oczywiście wszelkiego rodzaju plebiscyty to bardziej jednak „test popularności” niż rezultat rzeczywistego porównywania zawodników. Należy traktować je jako zabawę i ja też tak ten plebiscyt potraktowałem. Trudno przecież porównywać graczy z lat 40-tych i 50- tych, którzy grali na otwartych boiskach, czasem przy silnym wietrze, z obecnymi siatkarzami grającymi w „sterylnych” halach. Zmieniały się przepisy, zasady, światowe czołówki, więc takie porównania wielkiego sensu nie mają.
Redaktor Nowożeniuk jest z pewnością najbardziej kompetentny jeśli chodzi o takie plebiscyty, bo miał okazję „na żywo” oglądać większość wybitnych polskich siatkarzy z przeszłości. Ja część znakomitych siatkarzy i siatkarek znam tylko z jakiś starych filmów czy opowieści. Zresztą każde pokolenie ma swoich faworytów i obecna młodzież zdecydowanie woli obecnych kadrowiczów niż dawne gwiazdy, których nie zna. Ja zresztą też specjalnym sentymentem darzę drużynę Huberta Wagnera z lat 1973-1976, dzięki której jako nastolatek przeżyłem wielkie sportowe emocje.
Przypomina się mi zresztą zabawna historia z jakiegoś spotkania po meczu polskiej kadry parę lat temu. Staliśmy w towarzystwie paru ówczesnych kadrowiczów i paru mistrzów olimpijskich z Montrealu. Bodajże do Przemka Michalczyka podeszła jedna z młodych fanek z prośbą o autograf, na co jeden z mistrzów olimpijskich powiedział do niej „Ja też kiedyś grałem w siatkówkę!”. Odpowiedziała: „Na pewno nie tak dobrze jak on!” czym wprawiła w wesołość całe towarzystwo i szybko uciekła nie rozumiejąc z czego się wszyscy śmieją.
Zresztą po raz pierwszy, gdy usłyszałem, że mam ułożyć takie listy zrozumiałem, że chodzi tu o najlepszych siatkarzy i siatkarki w całej historii światowej siatkówki. Nawet na finale Pucharu Polski w Częstochowie, dyskutowałem z redaktorem Cezarym Gurjewem z radia o tym kto powinien być uznany za najlepszego w historii siatkówki na świecie. Redaktor Gurjew stawiał na Gibę, ja zgadzam się natomiast z wynikami plebiscytu FIVB. Dla mnie najlepszym siatkarzem jakiego kiedykolwiek widziałem w akcji był Amerykanin Karch Kiraly, który dla mnie fenomenem był nie tylko w hali, ale także w innej dyscyplinie jaką jest beach volleyball. Najlepszą siatkarką FIVB wybrała Reglę Torres, ale tu już akurat mam inne zdanie, bo ja bym postawił raczej na jej koleżankę z wielkiej ekipy kubańskiej Mireyę Luis. Uzupełniając więc niejako ten plebiscyt postanowiłem wytypować po 20 najlepszych siatkarek i siatkarzy w historii siatkówki (bez Polaków), co zapewne może być ciekawym materiałem do dyskusji dla wszystkich kibiców tej dyscypliny, bo przecież każdy ma swojego faworyta.
Te moje listy wyglądałyby następująco
Mężczyźni: 1. Karch Kiraly (USA), 2. Aleksander Sawin (ZSRR), 3. Giba (Brazylia), 4. Bengt Gustafsson (Szwecja), 5. Katsutoshi Nekoda (Japonia), 6-7. Lorenzo Bernardi i Luca Cantagalli (Włochy), 8. Dmitrij Woskobojnikow (ZSRR), 9. Bas van de Goor (Holandia), 10. Alain Fabiani (Francja), 11. Josef Musil (Czechosłowacja), 12. Konstantin Rewa (ZSRR), 13. Wiaczesław Zajcew (ZSRR), 14. Lloy Ball (USA), 15. Vladimir Grbic (Jugosławia), 16. Joel Despaigne (Kuba), 17. Rafael Pascual (Hiszpania), 18. Lubomir Ganew (Bułgaria), 19. Giovane (Brazylia), 20. Stephen Timmons (USA).
Kobiety: 1. Mireya Luis (Kuba), 2. Aleksandra Czudina (ZSRR), 3. Lang Ping (Chiny), 4. Flo Hyman (USA), 5. Regla Torres (Kuba), 6. Gabriela Perez del Solar (Peru), 7. Walentyna Ogienko (ZSRR), 8. Barbara Jelic (Chorwacja), 9. Jekaterina Gamowa (ZSRR), 10. Inna Ryskal (ZSRR), 11. Jacqueline Carvalho (Brazylia), 12. Feng Kun (Chiny), 13. Logan Tom (USA), 14. Jewgienia Artamonowa (ZSRR), 15. Irina Kiryllova (ZSRR – Chorwacja), 16. Ariane Radfan (NRD), 17. Taisamarys Aguero (Kuba), 18. Vera Mossa (Brazylia), 19. Henriette Weersing (Holandia), 20. Manuela Benelli (Włochy).
Zabrakło miejsca dla wielu wybitnych siatkarzy i siatkarek jacy przewinęli się przez światowe parkiety, ale ja postawiłem głównie na tych których widziałem w akcji i którzy jakimiś swoimi cechami mnie zachwycili. To oczywiście tylko zabawa, bo siatkówka to gra zespołowa i trzeba mieć szczęście by trafić w swój czas i odpowiedniej klasy partnerów. Z pewnością wielu Czytelników będzie miało inne zdanie kogo należy wyróżnić. Dobrze jednak przypomnieć sobie dzięki temu plebiscytowi dawne emocje i dawnych idoli.
Krzysztof Mecner