SĘDZIOWIE FAWORYZUJĄ WLAZŁEGO
ZDANIEM WETERANA
SĘDZIOWIE FAWORYZUJĄ WLAZŁEGO
KOLEDZY nicują zakończoną niedawno PlusLigę siatkarzy, ja od siebie prezentuję tylko wyrywkowo o niej opinię. Jedna z bardziej interesujących w ostatnich latach. Coraz bardziej wyrównana stawka, sporo emocjonującej, czasem wręcz niezwykłej dramaturgii. Poziom nierówny, ale czym bliżej końca tym większe napięcie, nerwy. To zaś nie sprzyja grze bez błędów, jej stabilności, choć widowisko na tym nie traci. Czasem wręcz odwrotnie. Chwała Skrze za szóste, kolejne mistrzostwo Polski. Nie przyszło łatwo. Skra, mająca tak silny skład i potencjał, nie była w trudnym, zaciętym finale w najlepszej dyspozycji (ocena całego sezonu z Dausze, Finałem Czterech, PP, ligą – moim zdaniem co najwyżej średnia), ale jednak w bardzo zaciętym, trudnym finale zdołała pokonać Jastrzębski Węgiel. No i to jest sztuka, tym bardziej, że przeciwnik miał wielką szansę. Jastrzębski robił w tej lidze karierę, ale swoich dużych możliwości do końca nie wykorzystał. U mnie na plusie jeszcze AZS Częstochowa, z mieszanymi uczuciami - dobrze finiszująca o brąz Resovia. Zaksa chcąc nie chcąc przeszła do legendy niewykorzystanych szans.
Kończę z cenzurkami, zresztą mój znakomity kolega Krzysiu Mecner, ruszył szerzej ten temat.
TYPUJĄ (ZAZWYCZAJ) SPAWIEDLIWI
WOJCIECH DRZYZGA, czołowy komentator siatkówki w TV, powiedział po łódzkim Finale Czterech Ligi Mistrzów, że nasi sędziowie PlusLigi mogą chodzić z dumnie wypiętym torsem. Chodziło mu oczywiście o porównanie naszych do tych zagranicznych arbitrów sędziujących turniej w Łodzi. Rzeczywiście, mimo takich czy innych pretensji, słusznych czy nie, z tym sędziowaniem u nas nie jest najgorzej, choć drugi mecz finału, Skra – Jastrzębie, to była prawie katastrofa a do pracy liniowych w przekroju sezonu można mieć poważne zastrzeżenia.
Sędziowie są często na tapecie – taki ich los, może więc czasem dajmy im samym głos. Tym razem chodzi mi o opinię sędziowskiego towarzystwa jak ono widzi (a ma do obserwacji dobre pole) najlepszych graczy w zakończonych rozgrywkach. Proszę o opinię arbitrów PlusLigi siatkarzy. 19 osób uprawnionych do sędziowania plus Cezary Matusiak, Główny Komisarz PlusLigi, też sędzia kiedyś (i to z samej czołówki). Większość postawiła na Wlazłego i tutaj sama wyjaśnia się sprawa przekornego tytułu tego tekstu.
Typowanie w tym sezonie łatwe na pewno nie było, ale tym ciekawsza zabawa. Bo tak sprawę należy traktować, choć bezsprzecznie zwycięstwo w wielkim czy takim jak ten mniejszym plebiscycie dodaje splendoru.
Arbitrzy odpowiadają na pytania:
1.Najlepszy siatkarz sezonu, 2. najlepszy rozgrywający.
Piotr Dudek: 1. Mariusz Wlazły, 2. Grzegorz Łomacz
Mariusz Gadzina:1. Igor Judin, 2. Rafael Redwitz
Marcin Herbik: 1. Wlazły, 2. Redwitz
Jacek Hojka: 1.Stephane Antiga, 2. Redwitz
Grzegorz Jacyna: 1. Wlazły, 2. Miguel Falasca
Tomasz Janik: 1. Paweł Abramow, 2. Łomacz
Dariusz Jasiński: 1. Wlazły, 2. Łomacz
Wojciech Kasprzyk: 1. Wlazły, 2. Łomacz
Piotr Król: 1. Abramow, 2. Redwitz
Andrzej Lemek: 1. Wlazły, 2. Łomacz
Maciej Maciejewski: 1. Igor Judin, 2. Redwitz
Wojciech Maroszek: 1. Aleh Akhrem, 2. Michał Masny
Waldemar Niemczura: 1. Abramow, 2. Redwitz
Jacek Sęk: 1. Wlazły, 2. Masny
Janusz Soból: 1. Piotr Gacek, 2. Łomacz
Katarzyna Sokół: 1. Michał Winiarski, 2. Masny
Sylwester Strzylak: 1. Wlazły, 2. Falasca
Krzysztof Szmydyński: 1. Jakub Jarosz, 2. Fabian Drzyzga
Maciej Twardowski: 1. Antiga, 2. Łomacz
Cezary Matusiak: 1. Wlazły, 2. Łomacz.
Teraz sumujemy.
Najlepszy siatkarz sezonu 2009/10 PlusLigi:
Mariusz WLAZŁY (PGE Skra Bełchatów) – 9 głosów
Paweł Abramow (Jastrzębski Węgiel) - 3, Stephane Antiga (Skra) i Igor Judin (Jastrzębski) – po 2, Aleh Akhrem (Asseco Resovia), Piotr Gacek (Skra), Jakub Jarosz (ZAKSA Kędzierzyn-Koźle), Michał Winiarski (Skra) – po 1
Najlepszy rozgrywający:
Grzegorz Łomacz (Jastrzębski) – 8
Rafael Redwitz (Resovia) – 6, Michał Masny (Zaksa) – 3, Miguel Falasca (Skra) – 2, Fabian Drzyzga (Domex Tytan AZS Częstochowa) - 1.
Laureatom sędziowskiego plebiscytu gratuluję. Pani sędzinie i panom sędziom serdecznie dziękuję, pozdrawiam i życzę, by sezon następny był dla Państwa jeszcze lepszy.
Janusz Nowożeniuk