UCZTA!
ZDANIEM WETERANA
UCZTA!
Cezary Matusiak. Niegdyś zawodnik, potem sędzia, jeden z najlepszych, w mojej prywatnej klasyfikacji zaraz za nieodżałowanym Lwowianinem, pełnym uroku i humoru mężczyzną, „Bambusem” Zygmuntem Zwierzańskim. Z Czarkiem się dotychczas przyjaźniłem (teraz staje się, niestety, dla mnie prawie niedostępny, mam nadzieję, że czasowo), przez niego przechodzą wszystkie moje teksty; nie jest cenzorem bynajmniej, niemniej to on je technicznie umieszcza na stronach PlusLigi. Do tej pory wszystkie na PlusLigę, ostatnio jeden – na stronę pt. ORLEN Liga, ten tekst opiewający o paniach. Kocham, wręcz uwielbiam kobiety, piękną podstawę ludzkości, ale protestuję przeciw decyzji Czarka. Ja chcę ze wszystkim istnieć na stronie ogólnodostępnej, dlatego też, robiąc na przekór Czarkowi, nawet gdy będę pisał tekst o paniach to zmieszczę w nim jednak, przynajmniej jedno zdanko o płci brzydkiej. No i, jeśli pan Czarosław będzie konsekwentny, muszę trafić z moim utworem na Plus a nie wyłącznie na ORLEN.
Zaczyna się gorący sezon. Po kilku towarzyskich meczach z czołową drużyną Europy – Serbią (do chwili gdy to piszę rozegrano …mecze - 3:1 i 1:3).Komentator Drzyzga mówi o poniedziałkowym, zaciętym, ponad dwu i pół godzinnym oficjalnym przecież spotkaniu – mecz treningowy...
Już 31 maja odbyły się pierwsze mecze Ligi Światowej. Z naszym udziałem – od 7 czerwca, kiedy w Warszawie zagramy z Brazylią. Bilety na to spotkanie w komplecie rozprowadzone, ciekawe, ile osób zasiądzie jednak na trybunach. Czy wykorzystają ten biletowy podarunek wszystkie obdarowane ważne osoby. A propos – ja niestety karty wstępu dotychczas nie otrzymałem, mimo, żem podobno zasłużony weteran. Mój specjalny wysłannik (sam na mecze, ledwo truchtająca osobowość, nie chodzę) mimo to zawita na salę i przedłoży mi odpowiedni, fachowy(to po ojcu), obiektywny meldunek.
Siatkarze Brazylii przez lata byli dla nas niepokonani, przełamali jednak Polacy niedobrą passę. Jak zwykle, jeśli chodzi o szczegóły, oceny, wykazy spotkań itp. polecam Krzysztofa Mecnera - nie tak leniwego jak ja, mojego świetnego Kolegę, redaktora z mych rodzimych -tu się urodziłem jako syn stacjonującego w stolicy Śląska przed II Wojną Światową oficera – Katowic.
Jeśli Brazylijczycy przyjadą w najsilniejszym składzie, nasi zaś też w takowym wystąpią – zapowiada się na wspaniałą siatkarską ucztę; może nie jeśli chodzi o poziom, bo z tym, gdy się walczy o wysoką stawkę bywa różnie, ale na pewno o emocje.
Wyniki w Światówce (przyjęła się już ta wymyślona przeze mnie, może nie najpiękniejsza ale krótko-konkrenta nazwa) bardzo się liczą, są wysoko punktowane w rankingach. Mam nadzieję, że nasza drużyna, broniąca tytułu triumfatora Ligi Światowej, wyjdzie ze swej mocnej (Brazylia, Francja, Argentyna) grupy, zaś w finałowej czwórce (nie żadne tam - pisząc fonetycznie – fajnal four) nie będzie ostatnia. Żygadło wyrósł na rozgrywającego prawie światowej klasy, Możdżonek, Nowakowski (Wiśniewski) czyli potęga na środku, Jarosz, Bartman w ataku, nienajgorsi przyjmujący -Bartosz i trzech Michałów czyli Kurek (jeśli dojdzie do formy) Winiarski, Ruciak i Kubiak – ta drużyna znów rokuje wielkie nadzieje. Powołał też Anastasi ciekawą grupkę młodszych zawodników (vide Fabian Drzyzga). Ciekawe jaki powoła skład, czy taki sam na LŚ i ME? Jak by zaś nie było – czeka nas uczta.
PS. Siatkówka jest tym bardziej piękną dyscypliną, że cementuje środowisko. Byli zawodnicy nadal się przyjaźnią, „perfidnym” sędziom będzie się do końca życia przypominało, ale z mocną w głowach nutką przyjaźni, ich wredne (w rzeczywistości zaś niepopularne lecz zazwyczaj sprawiedliwe) decyzje. Na boiskach zaś szaleją wczoraj, dziś i jutro nie tylko wszelacy ligowcy, znajdzie się miejsce i dla młodzików i dla oldboyów. Ci ostatni rozgrywali swoje kolejne mistrzostwa (imienia wieloletniego komentatora i dobrego ducha tej imprezy, dziennikarza-działacza Wojtka Zielińskiego) tym razem w Drzonkowie. W jednej z drużyn występował także sam pan prezes, Artur Popko, sędziami dowodził Czarosław Matusiak. Tylko pozazdrościć siatkarskim seniorom kondycji!
