A. Wrona: Przegraliśmy bardzo ważny mecz
Polska przegrała piątkowy mecz z Francją 2:3 w Roune. W niedzielę odbędzie się drugie spotkanie tych drużyny, tym razem w Tuluzie. - Przegraliśmy bardzo ważny mecz z Francuzami i musimy czekać na rewanż w niedzielę i spróbować się odegrać - powiedział Andrzej Wrona, środkowy reprezentacji Polski.
Polakom nie udało się pokonać na wyjeździe reprezentacji Francji. W piątek przegrali mecz 2:3, choć prowadzili już 2:1 w setach, a w czwartej partii mieli pięć oczek przewagi (16:11). - Uciekł nam ten czwarty set, w którym prowadziliśmy. Powinniśmy go wygrać, ale stało się inaczej. Przy zagrywce Toniuttiego odrobili straty, potem wyszli na prowadzenie i nie mogliśmy ich już dogonić -powiedział w wywiadzie dla Polsatu Sport Andrzej Wrona.
Póki co trudno szukać elementów, w których biało-czerwoni byliby lepsi od swoich rywali. Jedynie blok był tym elementem, który w drugiej, trzeci i na początku czwartej partii w dużej mierze ułatwił grę Polakom. - W tych setach, które wygraliśmy bardzo dobrze graliśmy blokiem. Graliśmy cierpliwie, ponieważ trzeba to podkreślić, że w piątek Francuzi bronili bardzo dobrze. Przed meczem wiedzieliśmy, że jeśli chodzi o ich obronę to na pewno będą popisywać się dużą skutecznością. Bardzo ciężko było im wcisnąć piłkę bezpośrednio w parkiet - zaznaczył środkowy.
Młodemu środkowemu reprezentacji Polski trudno było wytłumaczyć skąd biorą przestoje w grze drużyny narodowej. - Takie przestoje nie powinny się nam zdarzać. Nie wiem dlaczego tak się dzieje. Znowu uciekło nam parę punktów w bardzo ważnym momencie. Przegraliśmy bardzo ważny mecz z Francuzami i musimy czekać na rewanż w niedzielę i spróbować się odegrać - zakończył Andrzej Wrona.