Absencja w europejskich pucharach, to plus
- Wysoka forma Lokomotiwu Biełgorod w rozgrywkach Superligi jest m.in. wynikiem absencji w europejskich pucharach - uważa trener Giennadij Szypulin. Uważa on również, że Włosi powinni trenować Włochów, a Serbowie - Serbów. Jego zdaniem zagraniczni trenerzy w ostatnich latach narobili w Rosji dużo szkody.
Po piętnastu kolejkach rosyjskiej Superligi na czele tabeli znajduje się Zenit Kazań 36 pkt przed Lokomotiwem Nowosybirsk 33 oraz zespołem Łukasza Kadziewicza Lokomotiwem Biełgorod 32. Ten ostatni, prowadzony przez Giennadija Szypulina, pozytywnie zaskakuje kibiców. W ostatniej kolejce łatwo pokonał na wyjeździe Iskrę Odincowo. Zdaniem Szypulina wpływ na dobrą grę ma absencja jego podopiecznych w europejskich pucharach.
- Nasza nieobecność w europejskich pucharach jest oczywiście plusem. W poprzednim sezonie wygrałem Puchar CEV, a teraz głównym celem jest zdobycie mistrzostwa kraju. To był strategiczny krok - powiedział Szypulin. Coraz lepiej w Biełgorodzie gra 36-letni Stanisław Dinejkin. Wielu ekspertów wysyłało tego zawodnika na emeryturę. Druga liga lub dalekie rezerwy ekstraklasy - tak wyglądały ostatnie siatkarskie losy tego gracza. W meczu dwunastej kolejki Superligi wszedł w meczu przeciwko Dynamu Moskwa. Dinejkin uzyskał siedem punktów, atakował ze stuprocentową skutecznością. Jego wejście pomogło drużynie z Biełgorodu przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Następnie zdobył dwadzieścia punktów w spotkaniu z Jekaterynburgiem, a skuteczność w ataku wynosiła 61 procent. W spotkaniu z Zenitem weteran rosyjskiej reprezentacji miał znowu świetną statystykę. W grze przeciwko Iskrze atakował praktycznie bez błędów. Miał piętnaście punktów i 82 procent.
- Wielokrotnie wspominałem, że proces szkoleniowy trzeba prowadzić mądrze. Proszę popatrzeć nie tylko na Dinejkina, ale również Tarasa Chtieja. Tych zawodników trzeba brać do kadry, a niewiadomo kogo. U mnie wszyscy są w stanie grać na poziomie reprezentacji - powiedział trener Lokomotiwu. Na pytanie czy ci zawodnicy będą grać u Daniele Bagnolego Szypulin odpowiedział: Nie będą. Niech Włosi trenują Włochów, Serbowie - Serbów, a rosyjscy szkoleniowcy naszych graczy. Ilu siatkarzy zepsuli zagraniczni fachowcy. Proszę przypomnieć Baranowa. Trzeba modlić się, żeby gracze których oddaliśmy do kadry Bagnolego wrócili do klubów zdrowymi. Proszę popatrzeć na Andrieja Jegorczewa. On jest najlepszym w świecie, a obecnie prawie nie gra. U mnie był prymusem. Kuleszow siedzi. Co z nim zrobiono?
Powrót do listy