Aidan Zingel: poczynić progres
Reprezentacja Australii będzie jednym z grupowych rywali biało-czerwonych w I fazie mistrzostw świata. Siatkarze z Antypodów nie ukrywają, że celem na mundialu będzie poprawienie wyniku sprzed czterech lat, kiedy to we Włoszech zespół zakończył rywalizację na I rundzie (przegrywając m.in. z Kamerunem).
- Zależy nam na tym, żeby poczynić progres w porównaniu do poprzedniego turnieju, czyli wyjść z grupy, a jeśli chcemy to zrobić, będziemy potrzebowali zwycięstw z dobrymi zespołami. Teraz całe siły i koncentrację skierujemy na MŚ – mówi Aidan Zingel, kapitan reprezentacji Australii, która ma za sobą już w tym sezonie mały sukces jakim był awans do final Six Ligi Światowej
- Szczerze mówiąc, jadąc do Florencji nie mieliśmy żadnych oczekiwać, bo chyba nikt nie spodziewał się, że w ogóle dostaniemy się do Final Six – mówi Zingel. - Dla nas sam fakt, że znaleźliśmy się w stawce takich zespołów był już niesamowitym osiągnięciem, a ugranie seta z tak dobrym zespołem, jak USA, to dla nas kolejny krok do przodu. Tamten turniej pokazał nam, że przed nami jeszcze dużo ciężkiej pracy i nad czym najwięcej musieliśmy pracować w okresie przygotowawczym do MŚ. Mam nadzieje, że ten czas właściwie spożytkowaliśmy i nasza gra na mundialu będzie jeszcze lepsza. Doświadczenie zebrane w tegorocznej Lidze Światowej, także na turnieju Final Six na pewno będą nam pomocne podczas turnieju w Polsce. Zwłaszcza konfrontacje z czołowymi zespołami na świecie, jakimi są Stany Zjednoczone i Włochy. Na mistrzostwach również czeka nas rywalizacja z dobrymi zespołami i musimy być przygotowani na trudne spotkania. Postaramy się w Polsce osiągnąć jak najlepszy wynik – kończy środkowy reprezentacji Australii, Aidan Zingel.