AL-KO Superpuchar Polski: Jan Such i Stanisław Gościniak mają swoich faworytów
- AL-KO Superpuchar Polski zdobędzie Jastrzębski Węgiel - Jan Such, olimpijczyk z Monachium i w przeszlości trener czołowych drużyn PlusLigi nie ma wątpliwości. Popularny w naszym środowisku szkoleniowiec typuje wynik 3:1. Innego zdania jest jego kolega i rywal z boiska Stanisław Gościniak. - Mimo słabszej postawy na starcie PlusLigi nie przekreślałbym szans Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyna-Koźla. Siła tego zespołu jest bardzo dużo i na zwycięzcę typuję mistrza Polski - mówi mistrz świata z 1974 roku.
Obaj Panowie w przeszłości grali w Resovii Rzeszów. - Był to w tamtym czasie jeden z najlepszych zespołów w Europie. Wtedy grało się na dwóch rozgrywających i dla nas obu było miejsce w jednej szóstce. Zawodnik z rozegrania również atakował. Lubiłem atakować i atakowałem. Moje rozegranie było słabsze. Dlatego jak reprezentację objął Hubert Wagner, to ze mnie zrezygnował. Moje umiejętności ofensywne były mu niepotrzebne. Miał też lepszych rozgrywających. Decyzja nowego trenera kadry była jak najbardziej słuszna - wspomina Jan Such.
W środę w Lublinie (początek 18:00) poznamy zdobywcę pierwszego trofeum w tym sezonie, o które powalczą Jastrzębski Węgiel oraz Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. Ten pierwszy zespół przystąpi do rywalizacji z pozycji lidera. Nie stracił jeszcze punktu. Przegrał tylko dwa sety w pięciu meczach.
- Jastrzębski Węgiel jest aktualnie najlepszym polskim zespołem. Co do tego nie można chyba mieć żadnych wątpliwości. Wszystkie elementy w grze tych zawodników funkcjonują znakomicie. Pod tym względem drużyna ma minimalną przewagę nad rywalem. Imponuje przyjęcie z Tomaszem Fornalem i Trevorem Clevenot. Stephen Boyer pokazał już swoją siłę w ataku. Na rozegraniu bryluje Benjamin Toniutti. Nie ma w drużynie słabego punktu - twierdzi Jan Such.
Mistrz świata z 1974 roku Stanisław Gościniak patrzy inaczej na możliwości obu zespołów. - Fakt, że kędzierzynianie przegrali już dwa razy w PlusLidze, ale to nie znaczy, że w Lublinie staną na straconej pozycji. Mistrz Polski i dwukrotny zwycięzca Ligi Mistrzów pozostaje dalej mocnym zespołem, mającym w składzie klasowych graczy. Marcin Janusz w mistrzostwach świata udowodnił, że jest znakomitym zawodnikiem i nie musi ustępować rywalowi na tej pozycji z drugiej strony siatki. Atakujący i przyjmujący Grupy Azoty ZAKSY nie są gorsi od jastrzębian. Dlatego podopieczni trenera Tuomasa Sammelvuo wcale nie muszą przegrać, a nawet stać ich na zwycięstwo - powiedział Stanisław Gościniak.
Przed kilkoma dniami rozpoczęła się sprzedaż wejściówek na AL-KO Superpuchar Polski 2022. Ich ceny rozpoczynają się od 40 złotych. Przygotowano także specjalne zniżki dla studentów (studenci z ważną legitymacją studencką: -10 zł na bilecie) oraz akcję specjalną KIBICUJMY RAZEM (4 osoby - rodzina, przyjaciele, -10 zł na każdym bilecie). W imieniu organizatorów serdecznie zapraszamy do wspólnego kibicowania, tak jak przed rokiem spodziewamy się dużego zainteresowania tym starciem. Bilety dostępne na portalu eBilet.pl.
.