Aktualności

Aleks Grozdanov: Rywalizacja w PlusLidze jest doskonała

- Moim zdaniem jest duża grupa zespołów w PlusLidze, które powalczą o tym, żeby być potem w Final Four rozgrywek. Pośród tych pretendentów jest też oczywiście BOGDANKA LUK Lublin. Nie możemy jednak wybiegać za bardzo do przodu – mówi bułgarski środkowy lubelskiego zespołu, Aleks Grozdanov.

PLUSLIGA.PL: BOGDANKA LUK Lublin prowadziła w Rzeszowie z Asseco Resovią 2:1 w setach, ale przegrała to spotkanie 2:3. Rzeszowianie imponowali liczbą punktowych bloków, których mieli na koncie aż 17. To był element, który zrobił w tym meczu największą różnicę?
Aleks Grozdanov (bułgarski środkowy BOGDANKI LUK Lublin): Moim zdaniem przede wszystkim zaprzepaściliśmy swoją szansę na wygranie meczu w czwartym secie, w którym znacznie obniżyliśmy loty. Rywale mieli rzeczywiście bardzo dobrą dyspozycję w bloku, ale my też im odpowiadaliśmy w tym elemencie. Co prawda liczba bloków ze strony rzeszowian była większa i to zrobiło różnicę. W tie-breaku bardzo ważna była jednak również zagrywka. Oba zespoły miały dobre serie w tym elemencie, ale w końcowej akcji to Resovia zanotowała asa i wygrała całe spotkanie, więc to było kluczowe.

PLUSLIGA.PL: Przed wami seria wyjazdowych spotkań, bo w środę rozegracie mecz z CV Melillą w ramach 1/4 CEV Volleyball Challenge Cup. W niedzielę zagracie z kolei w Suwałkach ze Ślepskiem Malow. Mecz pucharowy zapowiada się jako łatwiejszy niż rywalizacja w PlusLidze?
Być może tak, ale do każdego spotkania musimy być przygotowani na sto procent. Przed meczem nie ma sensu mówić, że jakiś przeciwnik jest łatwiejszy czy trudniejszy. Trzeba dać na boisku wszystko co mamy i starać się też zakończyć mecze jak najszybciej na swoją korzyść, jak tylko będzie taka okazja, tak żeby zachować siły na następne spotkania. Teraz czeka nas rzeczywiście trudniejszy moment, gdzie dojdą podróże i styczeń będzie dla nas pod tym względem intensywny, ale to jest nasza praca, więc musimy się dobrze przygotować do kolejnego spotkania i cały czas naciskać na rywali.

PLUSLIGA.PL: Przed startem PlusLigi mówił pan o tym, że będzie chciał się sprawdzić na tle bardzo dobrych środkowych, którzy grają w polskich rozgrywkach. Do tej pory jest pan wysoko w rankingu blokujących. Jak się panu podoba rywalizacja na tej pozycji?
Poziom jest bardzo wysoki. W PlusLidze nie brakuje dobrych zagranicznych środkowych, a do tego jest mnóstwo świetnych polskich środkowych bloku. Rywalizacja w takich warunkach jest doskonała, żeby jeszcze się poprawiać i cały czas rosnąć. Poza tym atmosfera do siatkówki w Polsce jest znakomita, żeby się rozwijać jako zawodnik.

PLUSLIGA.PL: Jest pan zadowolony z gry i pobytu w Polsce?
Pod względem siatkarskim w Polsce jest naprawdę niesamowicie. To jest maksymalnie wysoki poziom. Myślę, że PlusLiga jest w tym sezonie najlepszą ligą w Europie. Poza siatkówką, na pewno nie przepadam za dalekimi wyjazdami, ale zdaję sobie sprawę, że one są częścią naszej pracy. Myślę zresztą, że nie ma takiego zawodnika, który lubiłby dalekie podróże na mecze. W naszym zawodzie musimy się jednak z nimi liczyć.

PLUSLIGA.PL: BOGDANKA LUK Lublin od początku rozgrywek spisuje się bardzo dobrze i jest w czołowej czwórce w tabeli PlusLigi. Czy będziecie w stanie powalczyć o medal?
Na razie skupiamy się na tym, żeby dać z siebie maksimum w każdym meczu. Moim zdaniem jest duża grupa zespołów w PlusLidze, które powalczą o tym, żeby być potem w Final Four rozgrywek. Pośród tych pretendentów jest też oczywiście nasz zespół. Nie możemy jednak wybiegać za bardzo do przodu. Najpierw trzeba zrobić wszystko, żeby wypracować sobie jak najlepszą pozycję przed fazą play-off i potem spisać się jak najlepiej w decydujących meczach.

PLUSLIGA.PL: Postawił pan sobie jakiś indywidualny cel do zrealizowania w 2025 roku?
Nie mam jakichś szczególnych planów na ten rok. Uważam, że trzeba cały czas regularnie pracować, więc pod tym względem moje nastawienie się nie zmienia. Na pewno jest jeszcze wiele rzeczy, które wciąż mogę polepszyć w swojej grze. Tu nie chodzi jednak o to, żeby robić to akurat od 1 stycznia Nowego Roku, tylko konsekwentnie od początku sezonu.

PLUSLIGA.PL: Czy są perspektywy na to, że pozytywnym zaskoczeniem w rozgrywkach międzynarodowych może być w tym roku reprezentacja Bułgarii?
Do sezonu kadrowego pozostało jeszcze trochę miesięcy, więc w tym momencie o tym nie myślę. Na pewno cieszy mnie to, że dużo młodych i utalentowanych chłopaków z Bułgarii gra w zagranicznych klubach, chociażby we Włoszech i w Turcji, co może dać im więcej możliwości na dobrą grę w reprezentacji. Na razie jednak skupiam się przede wszystkim na tym, co czeka mnie i mój zespół w kolejnych dniach i w następnym meczu.

Powrót do listy