Arkas Izmir pierwszym finalistą Challenge Cup
Drużyna Piotra Gruszki Arkas Sport Izmir pokonała w pierwszym meczu półfinałowym pucharu Challenge E. A. Patron Patras 3:0 i w niedzielę zagra o europejskie trofeum. W drugim półfinale Jastrzębski Węgiel zmierzy się z Tomisem Konstanca.
Grecki Patron Patras nie zdołał dostosować się poziomem do gospodarzy turnieju finałowego Arkasu Izmir, ulegając im 0:3. Tylko początkowe fragmenty pierwszego seta znamionowały walkę godną Final Four pucharów europejskich. W pozostałych, od początku do końca dominował zespół turecki, w barwach którego świetne zawody rozegrał Piotr Gruszka. Reprezentant Polski był niezawodny w kończeniu piłek sytuacyjnych, a do tego bardzo dobrze spisywał się w polu zgarywki, pogrążając rywali zwłaszcza w drugiej odsłonie, przgeranej przez Greków do 14.
Zgodnie z przedturniejowymi zapowiedziami, Patron Patras wystąpili bez swojego naczelnego bombardiera, Bojana Jordanowa. Kontuzjowany zawodnik wszedł wprawdzie na boisko w drugiej partii, ale nie zdołał udźwignąć ciężaru ataku i trener Hristopulos bardzo szybko podziękował mu za grę. Przestawiony na atak Marek Novotny grał ze zmiennym szczęściem. Najwięcej problemów trzecia drużyna greckiej ligi miała jednak z przyjeciem serwisu oraz rozegraniem akcji z pierwszego tempa. Bułgar Andrej Żekow nigdy wprawdzie nie był wirtuozem krótkiej piłki, ale dziś w tym elemencie nie szło mu wyjatkowo.
Arkas Sport Izmir - E.A. Patron Patras 3:0 (25:22, 25:14, 25:19)
Drugi półfinał, z udziałem Jastrzębskiego Węgla i rumuńskiej ekipy Tomis Konstanca zostanie rozegrany o godz. 17. 30.