Ball: kapitan odpowiada za porażkę
Asseco Resovia Rzeszów - Trentino BetClic, Hypo Tirol Innsbruck - ACH Volley Bled i Dynamo Moskwa - Olympiakos Pireus - taki jest zestaw par II rundy fazy play off Ligi Mistrzów. Ich zwycięzcy zagrają w Łodzi 10-11 kwietnia, obok PGE Skry Bełchatów, w turnieju Final Four Ligi Mistrzów.
Bardzo ciekawy jest zestaw drugiego duetu. Austriacka drużyna wyeliminowała VfB Friedrichshafen, a słoweńska - Lube Banca Marche Macerata. W pierwszej rundzie doszło do podwójnej konfrontacji grecko-rosyjskiej. Zakończyła się ona wynikiem 1:1. Dynamo wyeliminowało Panathinaikos Ateny, a Zenit Kazań odpadł w rywalizacji z Olympiakosem Pireus.
- Po zdobyciu Pucharu Rosji nasza drużyna trafiła do dołka i tam cały czas znajduje się - powiedział amerykański rozgrywający mistrza Rosji Lloy Ball. - Nie gramy tego co potrafimy. Olympiakos był lepszy. Odpowiedzialność za porażkę biorę na siebie. Jestem kapitanem tego zespołu. W tym meczu czuliśmy ciśnienie wyniku. Po przegraniu pierwszego seta musieliśmy wygrać trzy kolejne oraz czwartego złotego. A to jest bardzo trudne. Na pewno w Final Four słabych drużyn nie będzie.
Powrót do listy