Barthélémy Chinenyeze: musimy dać z siebie maksimum
PLUSLIGA: Po zwycięstwie w Olsztynie, gdzie zdołaliście całkowicie odwrócić losy meczu, wydawało się, że w hali Podpromie pójdziecie za ciosem, ale zagraliście słabsze spotkanie.
Barthélémy Chinenyeze (środkowy Asseco Resovii Rzeszów): Rywale bardzo dobrze zagrywali, a my mieliśmy problemy ze swoją grą i nie zagraliśmy na dobrym poziomie. Musimy się lepiej skoncentrować i zrobić wszystko, żeby wygrać decydujące trzecie starcie u siebie. Czasem wyglądaliśmy na boisku tak, jakbyśmy byli zbyt zrelaksowani i moim zdaniem dlatego przegraliśmy.
Zagrywka olsztynian była aż tak trudna, że wpadło wam 16 bezpośrednich punktów, czy jednak bardziej zawiodła koncentracja?
Barthélémy Chinenyeze: Myślę, że brakowało nam przede wszystkim właściwego skupienia na grze. W Olsztynie też rywale dobrze zagrywali, a jednak potrafiliśmy sobie lepiej poradzić w przyjęciu. Musimy grać z większą uwagą i dbać o to, żeby nie popełniać aż tylu błędów.
Nie macie praktycznie czasu na analizę tego co się wydarzyło w sobotę. Jesteście w stanie rozegrać w niedzielę dużo lepszy mecz?
Barthélémy Chinenyeze: Musimy dać z siebie maksimum, bo przecież walka idzie o grę w półfinale. Nie ma czasu na zastanawianie się i analizowanie. Trzeba po prostu rozegrać mecz na możliwie najlepszym poziomie.
Dla pana będzie to już trzeci pojedynek z Indykpolem AZS, bo tuż po dołączeniu do drużyny zadebiutował pan właśnie w meczu rundy rewanżowej w Olsztynie. Zna pan już dobrze rywali…
Barthélémy Chinenyeze: Rzeczywiście, w ciągu niespełna 1,5 miesiąca rozegram już trzeci mecz przeciwko zespołowi z Olsztyna. Znam już lesze i słabsze strony przeciwników i postaram się to wykorzystać.
W meczu o być albo nie być w półfinale Asseco Resovia zdoła się odbudować mentalnie i wykorzystać atut własnej hali?
Barthélémy Chinenyeze: Mam nadzieję, że tak będzie. Musimy rozegrać dobry mecz, z pełną energią i zaangażowaniem w każdej akcji. Jeśli zagramy swoją najlepszą siatkówkę, to będziemy bliżej zwycięstwa. Możemy liczyć na swoich wspaniałych kibiców. Czujemy ich wsparcie z trybun i przy takim dopingu na pewno lepiej nam się gra. Kluczem do zwycięstwa będzie właściwa koncentracja z naszej strony i pozytywna energia od pierwszej do ostatniej piłki.
Powrót do listy