Bartosz Bednorz: obieram włoski kierunek
Bartosz Bednorz sezon 2017/18 zakończył ze złotym medalem mistrzostw Polski. Na tę chwilę pewne jest, że przyjmujący odchodzi z PGE Skry Bełchatów i obiera włoski kierunek. Póki co, sam zawodnik nie chce jeszcze zdradzić, w którym konkretnie włoskim klubie będzie występował. - To, że wybieram włoski kierunek jest prawdą, tak jak to, że odchodzę z PGE Skry Bełchatów. Jeszcze nie mogę powiedzieć, gdzie będę grał, ale niedługo wszystko będzie jasne. Uważam, że liga włoska jest najlepszą ligą do rozwoju. Dlatego też postanowiłem się wybrać w tamtym kierunku - powiedział w rozmowie z naszym portalem przyjmujący.
PLUSLIGA.PL.: Reprezentacja Polski ma za sobą dwa towarzyskie mecze z Kanadą. Podczas drugiego spotkania w Opolu, pierwsze dwa sety nie były najlepsze w waszym wykonaniu. Trener Vital Heynen miał sporo zastrzeżeń do gry.
BARTOSZ BEDNORZ: Jak na mecz sparingowy zagraliśmy w miarę dobrze. Oczywiście popełniliśmy sporo błędów na zagrywce w pierwszych dwóch setach. Nie powinniśmy ich popełnić. Teraz musimy wyciągnąć z tego wnioski i skupiać się na kolejnych spotkaniach.
W porównaniu do meczu w Katowicach dało się zauważyć, że w Opolu grało się wam trochę łatwiej. Chyba opadły emocje związane z początkiem sezonu reprezentacyjnego?
BARTOSZ BEDNORZ: To prawda. Należy jednak pamiętać, że część zawodników dopiero w Opolu otrzymała szansę gry. Tak było między innymi w moim przypadku. Dla mnie to był tegoroczny debiut jeżeli chodzi o reprezentację. Na pewno, ci którzy już grali w Katowicach podeszli do tego spotkania trochę spokojniej. Wspaniała atmosfera kibiców bardzo nam pomogła. Bardzo się cieszę, że potrafimy stworzyć tak wspaniałą atmosferę. Udało się nam wygrać mecz sparingowy. Myślę, że to dobry prognostyk na przyszłość.
Wracając na chwilę jeszcze do sezonu ligowego, chcę zapytać o pana przyszłość klubową. Pojawiły się informacje, że odchodzi pan z PGE Skry i obierała włoski kierunek. Czy to prawda?
BARTOSZ BEDNORZ: To, że wybieram włoski kierunek jest prawdą, tak jak to, że odchodzę z PGE Skry Bełchatów.
Czy może pan w takim razie zdradzić, gdzie zagra w kolejnym sezonie?
BARTOSZ BEDNORZ: Jeszcze nie możemy o tym powiedzieć. Niedługo wszystko będzie jasne.
Z PGE Skry Bełchatów odchodzi pan jako spełniony zawodnik?
BARTOSZ BEDNORZ: Tak, z Bełchatowa odchodzę jako spełniony zawodnik. Nie chcę jeszcze oficjalnie się tak żegnać. Jeszcze przyjdzie na to pora. Jednak muszę przyznać, że w Bełchatowie spędziłem wspaniały czas. Czułem się tam jak w swoim domu. Bardzo się cieszę, że mogłem być częścią tego zespołu, tej wspaniałej drużyny. Całość została zwieńczona złotym medalem. Teraz czas na nowe wyzwania. Uważam, że liga włoska jest najlepszą ligą do rozwoju. Dlatego też postanowiłem się wybrać w tamtym kierunku.