Aktualności

Bartosz Krzysiek: będziemy jeszcze silniejsi

— Kiedy słyszymy doping naszych kibiców to czujemy się naprawdę świetnie - przyznaje po inaugurującym meczu w Uranii, Bartosz Krzysiek, MVP spotkania Indykpol AZS Olsztyn - Wkręt-met AZS Częstochowa (3:0).

- Jak się czuje MVP meczu chwilę po zwycięskim spotkaniu?
Bartosz Krzysiek: Czuję się bardzo dobrze, ale głównie dzięki temu, że to Indykpol AZS Olsztyn wygrał mecz 3:0. Wszyscy czekają na te mecze z Częstochową, odnosząc się do przeszłości. Mam nadzieję, że te czasy walczących o najwyższe cele dwóch AZS-ów powrócą, a Indykpol AZS na tym piedestale będzie stale.

- To spotkanie było łatwe? Czy mogło się tylko tak wydawać oglądając ten mecz z boku?
- Momentami przeciwnik nie stawiał wygórowanych wymagań. Realizowaliśmy założenia taktyczne i każdy dokładał swoją cegiełkę do zwycięstwa. Nasza gra wyglądała naprawdę dobrze, ale momentami spadała nam koncentracja i zespół z Częstochowy nas doskakiwał. Wtedy faktycznie - gra była ciężka i zacięta.

- Czy taki Indykpol AZS będziemy oglądać w każdym meczu? Czy może da się jeszcze więcej coś pokazać?
- Wydaje mi się, że będziemy jeszcze bardziej silniejsi i jeszcze lepiej przygotowani. Wchodzimy na siłownię trzy razy w tygodniu, żeby na mecz z Kielcami być dobrze przygotowanym. Jest czas, żeby podbudować nasz power. Na pewno nikt nam nie odbierze zaangażowania, a jeśli przegramy to na pewno będzie to porażka czysto siatkarska. Nikomu nie oddamy zwycięstwa za darmo. Będziemy walczyć zawsze i wszędzie, a nie tylko u siebie. Chociaż kiedy słyszymy ten doping naszych kibiców to czujemy się naprawdę świetnie.

Powrót do listy