Bartosz Kurek: cieszymy się, że zrealizowaliśmy nasz cel
Reprezentacja Polski awansowała do Final Six Ligi Narodów, które w dniach 4-8 lipca zostanie rozegrane w Lille. Biało-czerwoni w fazie interkontynentalnej Siatkarskiej Ligi Narodów wygrali dziesięć z piętnastu spotkań. Awans do turnieju finałowego przypieczętowali niedzielnym zwycięstem z Australią 3:0. - Cieszymy się, że zrealizowaliśmy nasz cel - powiedział Bartosz Kurek, atakujący polskiej drużyny.
Po meczu powiedzieli:
Mateusz Bieniek, kapitan reprezentacji Polski: Naszym celem był awans do Final Six. Jesteśmy bardzo zadowoleni, że udało się nam to zrobić. Całą Ligę Narodów rotowaliśmy składem, a mimo to awansowaliśmy do turnieju finałowego. Liga Narodów była momentami dla naszej drużyny dużym eksperymentem. Mam nadzieję, że we Francji sprawimy miłą niespodziankę. Na pewno nie będziemy faworytem. Jeśli uda się nam wyjść z grupy to będzie to dobry wynik.
Bartosz Kurek, atakujący reprezentacji Polski: Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że udało się nam zrealizować nasz cel, czyli awansować do turnieju finałowego Final Six w Lille.
Paweł Zatorski, libero reprezentacji Polski: Cieszymy się bardzo z uzyskanego awansu do Final Six. Mamy nowego trenera, zespół jest przebudowywany, a mimo to udało się nam awansować do turnieju finałowego. Przed meczem z Australią doskonale wiedzieliśmy jaka jest stawka tego spotkania. Sami narzuciliśmy sobie presję. Mamy duże ambicje sportowe i bardzo zależało nam na uzyskaniu awansu do turnieju w Lille. Nie chcieliśmy liczyć na wynik meczu pomiędzy Włochami i Amerykanami.
Vital Heynen, trener reprezentacji Polski: Zagraliśmy dobrze, ale nie super. Musieliśmy dostosować się do zmienionych zawodników w drużynie Australii. Australia wykonała dobrą robotę, wywierając na nas presję w drugim secie. Moi zawodnicy walczyli dzisiaj o awans do Final Six, więc trochę się denerwowali. W niedzielę rozegraliśmy piętnasty mecz w Lidze Narodów, więc to spotkanie było w porządku. Cieszę się, że to już koniec, a teraz koncentrujemy się na finale.
Marek Lebedew, trener reprezentacji Australii: Wynik spotkania oczywiście jest dla nas rozczarowujący, ale mecz był całkiem niezły. Ten turniej w Meborne był najlepszym weekendem w Lidze Narodów. Jednocześnie pokazał nam jak wiele musimy jeszcze zrobić przed mistrzostwami świata.