Aktualności

Bartosz Mariański: wszyscy zaczęli rywalizację od zera

Siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn mają za sobą ponad trzy tygodnie przygotowań do sezonu 2012/2013. -Trenujemy dwa razy dziennie. Rano zajęcia odbywają się w Olsztyńskiej Szkole Wyższej. Jest to trening techniczny, a następnie w zależności od dnia: siłownia bądź też spinning na rowerkach. Drugi trening zaczynamy o godzinie 16.30 w hali Urania. Można powiedzieć, że wtedy zajmujemy się już tylko siatkówką - powiedział zawodnik olsztyńskiego zespołu Bartosz Mariański.

plusliga.pl: Odczuwacie już ten czas przygotowań pod względem fizycznym?
Bartosz Mariański- Zaczęliśmy dosyć spokojnie, bo pierwsze dwa tygodnie trenowaliśmy raz dziennie. Teraz jednak weszliśmy na pełne obroty i jest naprawdę ciężko

- Jaka atmosfera panuje w drużynie?
- Atmosfera w drużynie jest bardzo dobra. Jak wiadomo mamy wielu młodych zawodników, więc co za tym idzie wiele wspólnych tematów. Nie ma problemów w dogadywaniu się z każdym zawodnikiem.

- Jak pracuje Ci się z trenerem Radosławem Panasem?
- Widać, że trener Panas ma ogromne doświadczenie. Każdy z nas ma do niego ogromny szacunek, bo wiemy co osiągnął z AZS-em Częstochowa i Politechniką Warszawską. Były to zespoły podobne do naszego i osiągały dobre wyniki. Najbardziej u trenera Panasa podoba mi się to, że każdy ma szansę na grę. Wszyscy zaczęli rywalizację od zera i każdy walczy o miejsce w składzie.

- Określiliście już cel na nadchodzący sezon?
- O celach na najbliższy sezon jeszcze nie rozmawialiśmy, przyjdzie na to czas, w końcu do rozpoczęcia ligi jeszcze półtora miesiąca

- W zasadzie debiut w PlusLidze masz zaliczony, jednak tak naprawdę teraz zaczęła się Twoja pierwsza rywalizacja o miejsce w szóstce. Jak się na to zapatrujesz?
- Na pewno będzie bardzo, bardzo ciężko, bo jak wiadomo Michał Żurek ma już za sobą dwa lata gry w PlusLidze. Jest ode mnie bardziej ograny i to on tutaj przyszedł aby grać w pierwszym składzie. Nie oznacza to jednak, że położę się na parkiecie i nie będę walczył.

- Macie bardzo młodą drużynę. Czy można już teraz stwierdzić, że walka i zaangażowanie to będą Wasze główne cechy?
- Tak, to będą nasze główne atuty w tym sezonie. Wiele razy w sporcie bywało tak, że zespół teoretycznie słabszy wygrywał z silniejszym. Czasem nie wygrywa się tylko umiejętnościami, ale zaangażowaniem i troszkę szaleństwem.

- 1-2 września zagracie w III Memoriale Józefa Gajewskiego w Suwałkach. Jak do tego turnieju podchodzi trener? Bo to jednak dosyć szybko jak na sprawdzian formy
- To będzie czysto szkoleniowy turniej. Myślę, że trener będzie chciał wypróbować każdego po troszku i zobaczyć, jaką dyspozycję prezentują na ten czas poszczególni zawodnicy. Zobaczymy jak to będzie...