Będą emocje w 17. kolejce PlusLigi. Zapraszamy na weekend z Ligą Mistrzów Świata!
Starcie VERVY Warszawa ORLEN Paliwa z Jastrzębskim Węglem zapowiada się najciekawiej spośród meczów w 17. kolejce PlusLigi. Stołeczny zespół prowadzi w tabeli, a Jastrzębski Węgiel, który w ostatnich dniach wygrał dwa arcytrudne wyjazdowe mecze z Zenitem Kazań w Lidze Mistrzów i Grupą Azoty ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle w PlusLidze, jest czwarty.
Zespół trenera Andrei Anastasiego w tym sezonie przegrał tylko jeden mecz – w Bełchatowie z PGE Skrą. We własnej hali warszawska drużyna nie straciła ani jednego punktu, a w pierwszej rundzie rozgrywek wygrał w Jastrzębiu-Zdroju 3:0. Dziś jednak jastrzębianie są silniejszym, a przede wszystkim bardziej skutecznym zespołem, który po zmianie trenera w PlusLidze nie przegrał ani jednego spotkania. W niedzielę będzie miał jednak bardzo trudną próbę.
Arcyważne spotkanie odbędzie się w sobotę w Zawierciu, gdzie Aluron Virtu CMC Zawiercie podejmie Grupę Azoty ZAKSĘ Kędzierzyn-Koźle. Mistrzowie Polski z Kędzierzyna-Koźla przegrali dwa ostatnie spotkania – z MKS Będzin i Jastrzębskim Węglem. Ostatni raz taki przypadek, gdy kędzierzynianie ulegli dwukrotnie z rzędu w fazie zasadniczej PlusLigi zdarzył się niemal dwa lata temu, co doskonale pokazuje, jak rzadko tej drużynie zdarzają się takie wpadki. Z kolei zawiercianie, bez wątpienia rewelacja poprzednich rozgrywek, teraz przeżywają trudne chwile balansując na granicy miejsca w fazie play-off. Aktualnie podopieczni trenera Marka Lebedewa zajmują szóstą lokatę, ale mają rozegrany jeden mecz więcej, a różnice punktowe w tabeli są minimalne, bo piątego w tabeli Trefla Gdańsk i jedenastą Asseco Resovię Rzeszów dzielą zaledwie trzy punkty.
Z tego powodu wielkiej wagi nabiera także spotkanie w Katowicach, gdzie siódmy GKS Katowice podejmie ósmą drużynę w tabeli – Indykpol AZS Olsztyn. Olsztyński zespół, który na zwycięstwo czeka od 2 grudnia przeżywa poważny kryzys, którego nie przetrwał trener Paolo Montagnani. Po ostatniej porażce z Asseco Resovią Włoch podał się do dymisji, a w Katowicach zespół poprowadzi jego dotychczasowy asystent Marcin Mierzejewski. Nie będzie to dla niego debiut w tej roli, bo w poprzednim sezonie poprowadził zespół Indykpolu AZS w meczu Pucharu CEV z Kuzbassem Kemerowo.
– Wtedy był debiut w pucharach, teraz będzie debiut w PlusLidze. Pojedziemy do Katowic walczyć i zagrać naszą najlepszą siatkówkę w tym momencie – zapowiada Mierzejewski.
Katowiczanie z kolei w środę wieczorem wygrali w Gdańsku z Treflem 3:2, zaliczając dziesiąty tie-break w tym sezonie. – Nadal lubimy tie-breaki, tym bardziej, że coś się zaczyna odwracać, bo zaczęliśmy je wygrywać – żartuje środkowy katowickiego zespołu Jan Nowakowski.
Warto też zwrócić uwagę na mecz w Sosnowcu, gdzie MKS Będzin podejmie Cerrad Eneę Czarnych Radom. Będzinianie w styczniu wygrali oba mecze, pokonując najpierw mistrzów Polski z Kędzierzyna-Koźla, a następnie Aluron Virtu CMC Zawiercie. Jeżeli odniosą trzecie trzypunktowe zwycięstwo z rzędu do radomian będą tracić tylko trzy oczka i kto wie, czy nie włączą się jeszcze do walki o miejsce w fazie play-off. Wyrównana PlusLiga sprawia, że do końca będzie trwała walka o prawo gry o medale.
– Naprawdę mamy ligę, w której czternasty zespół może wygrać z pierwszym. Na pewno z tego powodu jest tak wiele tie-breaków, a spodziewam się, że będzie ich jeszcze więcej – komentuje trener Trefla Gdańsk Michał Winiarski, mistrz świata z 2014 roku.
Program 17. kolejki PlusLigi
Sobota, 25 stycznia
14.45 Aluron Virtu CMC Zawiercie – Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle
17.30 PGE Skra Bełchatów – BKS Visła Bydgoszcz
20.30 GKS Katowice – Indykpol AZS Olsztyn
Niedziela, 26 stycznia
14.45 VERVA Warszawa ORLEN Paliwa – Jastrzębski Węgiel
20.30 Asseco Resovia Rzeszów – Cuprum Lubin
Poniedziałek, 27 stycznia
17.30 MKS Będzin – Cerrad Enea Czarni Radom
Mecz Trefl Gdańsk – Ślepsk Malow Suwałki został przełożony
Powrót do listy