Benjamin Toniutti: Dla Francuzów ważne jest, żeby grać w PlusLidze
Polskie kluby są świetnie zorganizowane. Mają bardzo dobrych trenerów i zaplecze medyczne, z trenerami od przygotowania fizycznego i fizjoterapeutami. To dzięki temu tak wielu moich rodaków decyduje się na grę w Polsce - twierdzi Benjamin Toniutti, rozgrywający reprezentacji Francji i Jastrzębskiego Węgla.
PLUSLIGA.PL: W jakiej dyspozycji jest reprezentacja Francji; co wiecie po meczach z Włochami i Polską w Memoriale Wagnera?
Benjamin Toniutti, rozgrywający Jastrzębskiego Węgla i reprezentacji Francji: Na pewno nie jest miło przegrać dwa spotkania z rzędu, nawet jeśli są tylko na turnieju towarzyskim. Uważam, że mecz z Polską był jednak lepszy w naszym wykonaniu niż ten pierwszy z Włochami. Pokazaliśmy lepszą siatkówkę w porównaniu do pierwszego dnia turnieju. Na razie jednak nasza gra za bardzo faluje. Jeśli gra się z tak mocnymi zespołami jak Włochy i Polska, to ciężko jest wygrać jeśli nasza dyspozycja jest tak nierówna. Musimy wypracować i utrzymać bardziej stabilny poziom gry. Na tym etapie przygotowań do Euro jeszcze nie jesteśmy w stanie tego zrobić. Brakuje nam lepszej zagrywki. Na przykład Polska w meczu z nami lepiej prezentowała się w tym elemencie gry i stosowała kilka wariantów w serwisie sprawiając nam tym dużo problemów. Mam nadzieję, że w ostatnim meczu Memoriału - ze Słowenią - zdołamy zaprezentować się z dobrej strony i wrócić do Francji chociaż z jednym zwycięstwem.
PLUSLIGA.PL: Mistrzostwa Europy to dla reprezentacji Francji najważniejszy turniej tego sezonu. Jako gospodarz igrzysk olimpijskich w Paryżu nie musicie się martwić o kwalifikacje i punkty rankingowe. Ale też nie można tego sezonu potraktować jedynie szkoleniowo i nastawiać się już tylko na rok olimpijski?
Dla nas od początku najważniejszym celem na ten sezon letni były właśnie mistrzostwa Europy i bardzo poważnie je traktujemy. Skupiamy się już na tym turnieju. Bardzo zależy nam na dobrym występie w mistrzostwach. To, że mamy pewny udział w turnieju olimpijskim, nie znaczy, że brakuje nam motywacji w innych rozgrywkach. Znamy swoją siłę, jesteśmy mocną drużyną, z dobrymi zawodnikami i dlatego to każdego turnieju, w którym bierzemy udział, podchodzimy z dużymi ambicjami i chcemy wygrać medal. To jest też nasz cel w mistrzostwach Europy.
PLUSLIGA.PL: Jak ocenia pan rywali grupowych Francji i dalszy układ turnieju, w którym już po fazie grupowej trzeba być gotowym do walki w rundzie play-off?
Mamy w pamięci to co wydarzyło się przed dwoma laty, kiedy w 1/8 odpadliśmy z Czechami. Teraz system rozgrywek będzie taki sam. W fazie grupowej w Izraelu też będziemy faworytem, a naszym największym przeciwnikiem powinna być Turcja. Nie możemy jednak nikogo lekceważyć. Potem łączymy się z grupą w Warnie i będziemy grać pierwsze mecze rundy play-off właśnie z zespołami z grupy bułgarskiej. Wiemy, że atmosfera w Bułgarii będzie gorąca. Najpierw jednak musimy się dobrze skoncentrować na rywalizacji grupowej w Izraelu i zbudować tam pewność w swojej grze.
PLUSLIGA.PL: Możliwy jest taki scenariusz w mistrzostwach, że w czołowej czwórce zagrają właśnie wszyscy uczestnicy Memoriału Wagnera.
Mam nadzieję, że tak właśnie będzie. Obsada tegorocznego Memoriału Wagnera jest niesamowita i ciężko byłoby zorganizować lepszy turniej, w piękniejszej scenerii i właśnie z czołowymi zespołami z Europy. Pod względem siły całej czwórki uczestników Memoriału wiemy, że taki układ w strefie medalowej EuroVolley jest jak najbardziej możliwy. Trzeba też jednak mieć świadomość, że jest kilka innych zespołów, które będą chciały zakwalifikować się do rundy finałowej w Rzymie. Zobaczymy jak ta rywalizacja się potoczy...
PLUSLIGA.PL: Po mistrzostwach Europy, w przeciwieństwie do kilku klubowych kolegów z Jastrzębskiego Węgla, będzie pan mógł już dołączyć do zespołu i skupić się na PlusLidze, w której w trakcie okresu transferowego wiele się działo. Również w pana drużynie doszło do kilku zmian. Obrona mistrzowskiego tytułu będzie wielkim wyzwaniem?
Oczywiście. Plusliga będzie ponownie bardzo silna. Kolejni topowi gracze pojawią się w nowym sezonie w Polsce. U nas w Jastrzębiu też pojawi się kilku nowych graczy, ale nasze cele się nie zmienią. Będziemy chcieli znów walczyć o tytuł mistrza Polski oraz o zwycięstwa w Superpucharze i w Pucharze Polski. W Lidze Mistrzów będziemy również chcieli zajść jak najdalej się da, podobnie jak było w minionym sezonie. Jastrzębie to czołowy zespół w Europie i to normalne że w takim klubie mamy wszyscy duże oczekiwania. Myślę, że mamy znów dobrą drużynę, ale też wiemy o tym, że w PlusLidze będzie kilka mocnych zespołów. Sezon będzie bardzo interesujący i intensywny, z dużą liczbą meczów, ale o miesiąc krótszy, więc kalendarz będzie szalony.
PLUSLIGA.PL: W Polsce wystąpi jeszcze więcej reprezentantów Francji niż w poprzednich rozgrywkach. Czy to znaczy, że w kontekście przygotowań do turnieju olimpijskiego PlusLiga jest optymalnym miejscem, żeby rywalizować na dobrym poziomie?
Sezon olimpijski jest wyjątkowy, więc dla mnie i wielu kolegów z reprezentacji to było ważne, żeby grać właśnie w PlusLidze. Wiemy, że to są topowe rozgrywki, dzięki którym jesteśmy w stanie jeszcze lepiej przygotować się do igrzysk od strony formy sportowej. Poza tym polskie kluby są świetnie zorganizowane. Mają bardzo dobrych trenerów i zaplecze medyczne, z trenerami od przygotowania fizycznego i fizjoterapeutami. To również dzięki temu tak wielu moich rodaków decyduje się na grę w Polsce.
Powrót do listy