Bierzmy przykład z Barcelony
26 lutego w Centrum Olimpijskim odbyła się konferencja prasowa z udziałem jednego z czołowym ekspertów marketingu sportowego na świecie – Michaela Payne’a, poświęcona „Promocji krajów i miast poprzez sport”.
Głównym tematem konferencji były mistrzostwa świata w piłce siatkowej mężczyzn 2014 oraz korzyści jakie z organizacji tak wyjątkowej imprezy sportowej osiągnąć mogą miasta gospodarze turnieju oraz Polska.
- Jest mi bardzo miło, że możemy spotkać się w takim gronie – rozpoczął konferencją Prezes PZPS Mirosław Przedpełski – Spotykamy się dziś z jednym z największych autorytetów marketingu sportowego na świecie. Będziemy dyskutować o tym, jak dzięki organizacji mistrzostwa Europy 2013 oraz mistrzostw świata 2014 wypromować Polskę na arenie międzynarodowej. Musimy wykorzystać wszystko, aby budować dobry obraz naszego kraju za pomocą siatkówki.
- W ciągu całej mojej kariery związanej z marketingiem sportowym skupiłem się przede wszystkim na tym, jakie zyski mogą wyciągnąć miasta gospodarze poprzez organizację imprez sportowych – powiedział Michael Payne – Sport umożliwia pokazanie się państwom i miastom na arenie międzynarodowej. Głównym błędem jest to, że organizatorzy skupiają się na stronie technicznej, a często zapominają o promocji. Wydarzenia sportowe trzeba maksymalnie wykorzystywać i stworzyć długofalową państwową markę. Świetnym przykładem jest Barcelona, gdzie w 1992 roku odbyły się igrzyska olimpijskie. Przed igrzyskami Barcelona nie plasowała się w pierwszej dwudziestce miast turystycznych na świecie, a po 2 latach po IO znalazła się w pierwszej piątce i cały czas się w niej utrzymuje. Dzięki igrzyskom w Barcelonie powstały nowe obiekty, drogi, hotele, a również została wypromowana na długie lata.
- Teraz mamy zastanowić się jak wypromować Polskę – kontynuował Payne – Przypomnijmy sobie film o Australii przed IO w 2000 roku. W spocie nie było nic o sporcie. Przedstawiono jedynie kraj. Wcześniej wszyscy wiedzieliśmy, że Australia jest zielona i znajduje się daleko. Po obejrzeniu tego filmu wszyscy chcieliśmy tam pojechać. Musimy się zastanowić co Polska chce osiągnąć poprzez organizację i jakie są cele.
- Wszyscy, którzy interesują się siatkówką wiedzą, że Polska jest w tej dziedzinie potęgą, a pozostali będą zaskoczeni jak silna jest reprezentacja biało-czerwonych. Wczoraj zwiedziłem Stadion Narodowy i byłem pod wielkim wrażeniem. To obiekt z ogromnym potencjałem i możliwościami. Powiązanie siatkówki ze stadionem będzie czymś niespotykanym, a zarazem niesamowitym i pozytywnie zaskoczy odbiorców międzynarodowych.
- Czas abyśmy stali się częścią tego co dzieje się na świecie – powiedział Prezes PZPS Mirosław Przedpełski - Siatkówka to jedyny sport, gdzie Polska ma wiodąca rolę. Mamy wyniki, świetną organizację i możemy dzięki temu zaprezentować się na arenie międzynarodowej. Zróbmy wszystko, żeby jak najwięcej ludzi przyjechało do Polski. Nie oszukujmy się na piłkarskie Euro 2012 ludzie przyjechali, ale to nie była niczyja zasługa. Za piłką nożną zawsze jeździ cały świat, a za siatkówką jeszcze nie. Jednak mam nadzieję, że uda nam się to zmienić – zakończył Mirosław Przedpełski.