Blain: Polska głównym kandydatem do medali mś
Najbliżsi rywale Polaków w towarzyskich meczach w Rzeszowie Francuzi, podobnie jak inne zespoły narodowe, rozpoczęły przygotowania do sezonu. Ekipa Philippe’a Blain’a prawie w komplecie stawiła się w tym tygodniu w Dunkierce. Trener trójkolorowych uważa Polskę za jednego z głównych kandydatów do medali w tegorocznych mistrzostwach świata.
Na zgrupowaniu wicemistrzów Europy brakuje wielkiego Stephana Antigi, który przyłączy się do reprezentacji w połowie lata. Do tego czasu Stephane będzie miał czas na rekonwalescencję, po trudach sezonu klubowego w PGE Skrze Bełchatów.
Dziesiąty sezon z rzędu ekipę trójkolorowych poprowadzi trener Philippe Blain, który i tym razem podchodzi do nowego sezonu reprezentacyjnego z wielkim entuzjazmem. Wszyscy powołani siatkarze są zwarci i gotowi, aby trenować i osiągnąć przynajmniej taką formę jak we wrześniu ubiegłego roku w Turcji. – Tym razem mamy więcej czasu na przygotowania, niż w poprzednim roku. Nie musimy walczyć w kwalifikacjach do kolejnych mistrzostw Europy – powiedział Blain. W pierwszej fazie przygotowań, siatkarze, którzy przybyli do Boulouris i Calais, przez pierwsze 10 dni trenowali bez piłki. - Zminimalizowaliśmy liczbę skoków, aby nie narażać siatkarzy na urazy i kontuzje. Z każdym kolejnym treningiem będziemy jednak intensyfikować ćwiczenia – opowiada trener.
Zespół trójkolorowych, który 29-30 maja rozegra w Rzeszowie towarzyskie mecze z reprezentacją Polski, nie osiągnie do tego czasu optymalnej formy. Mecze mają jednak być wstępem do walki na arenie międzynarodowej. Z ostatnich 10 meczów reprezentacji, ekipa Philipe’a Blain przegrała tylko trzy - wszystkie z reprezentacją biało-czerwonych (w tym finał mistrzostw Europy). – Do czasu ostatnich mistrzostw Starego Kontynentu regularnie pokonywaliśmy reprezentację Polski, jednak teraz to oni są wśród grona głównych kandydatów do medali podczas zbliżających się mistrzostw świata, a także igrzysk olimpijskich w Londynie – ocenia trener les Bleus.
Czy reprezentacja Polski nadal będzie nie do pokonania przez reprezentację Francji, przekonamy się pod koniec przyszłego tygodnia. Mecze obu reprezentacji odbędą się w rzeszowskiej hali na Podpromiu (początek obu o 14.45).