Błyskawiczna wygrana Asseco Resovii
67 minut potrzebowali siatkarze Asseco Resovii, żeby pokonać 3:0 (25:16, 25:16, 25:11) niemiecki evivo Düren w pierwszym meczu 1/4 finału Pucharu CEV, Rewanż rozegrany zostanie 12 stycznia o godz. 19.30.
Mecz z trzecim zespołem ub. sezonu niemieckij Bundesligi nie był porywającym widowiskiem. Zdecydowanie warunki gry dyktowali gospodarze. - Zdawaliśmy sobie sprawę z problemów kadrowych, jakie mieli w ostatnim czasie nasi przeciwnicy dlatego przygotowywaliśmy się do tego spotkania w trochę nietypowy sposób, to znaczy nie myśleliśmy tylko o tym meczu, ale trenowaliśmy już pod kątem kolejnych spotkań, które będą znacznie trudniejsze - mówi trener Ljubo Travica. - Cieszę się, że zawodnicy zrozumieli tę sytuację i ciężko pracowali na treningach. Wiemy jednak, że rewanż w Niemczech wcale nie będzie dla nas łatwy, dlatego musimy być dobrze przygotowani i usposobieni do tego spotkania - twierdzi szkoleniowiec resoviaków. Zespół z Niemiec wyraźnie odstawał dostawał od ekipy Asseco Resovii, która przewyższała go w każdym elemencie. - Jest mi bardzo przykro nie tylko dlatego, że przegraliśmy mecz, ale dlatego, że zrobiliśmy to w takim stylu - mówi kapitan evivo Düren, Christian Dünnes. - Zagraliśmy bardzo źle i właściwie nic nas nie usprawiedliwia. Mogę jedynie powiedzieć, że od początku sezonu borykamy się z ogromnymi problemami, z kontuzjami i innymi czynnikami, które rzutują na skład naszego zespołu. Wciąż nie możemy liczyć na pomoc Stefana Hübnera, który jest bardzo ważną postacią w naszej drużynie. W grudniu straciliśmy naszego doświadczonego rozgrywającego Ilja Wiederscheina. Dodatkowo do Rzeszowa nie mógł przyjechać atakujący Michael Olieman. Borykamy się także z problemami fizycznymi. Jestem jednak pewien, że za tydzień w rewanżu zagramy lepiej i kibice zobaczą inne oblicze naszej drużyny. Na nasze szczęście system pucharowy w tym roku jest taki, że wystarczą nam cztery wygrane sety z Resovią na własnym boisku żeby awansować do następnej rundy - kończy atakujący zespołu z Niemiec.
Asseco Resovia - evivo Düren 3-0 (25:16, 25:16, 25:11)
Asseco Resovia: Millar 7, Cernic 9, Akhrem 6, Baranowicz, Grozer 17, Perłowski 7 oraz Ignaczak (libero), Mika 6, Buszek 3
evivo Düren: Kruger, Isaak 3, Eichbaum 6, Kacprzak 1, Dunnes 7, Zachrich 5 oraz Lieber (libero), Kracht 4, Young, Nongny 3.
Drugi polski zespół uczestniczący w Pucharze CEV ZAKSA Kędzierzyn-Koźle zagra jutro na wyjeździe z hiszpańską Unicają Almeria.
Powrót do listy