Bogata, siatkarska historia Wrocławia
Już jutro rozpocznie się turniej finałowy Pucharu Polski siatkarzy we Wrocławiu. Stolica województwa dolnośląskiego może poszczycić się bogatą tradycją męskiej siatkówki, pełnej sukcesów w najwyższej klasie rozgrywek.
Gwardia Wrocław to klub, który prawdziwi miłośnicy piłki siatkowej powinni dokładnie znać. Pierwsze notki prasowe opisują końcówkę lat 40., kiedy to dolnośląski klub z powodzeniem awansował do kolejnych klas rozgrywek. Na początku lat 50. szeregi zespołu zasilili zawodnicy utytułowanego AZSu Wrocław, który w tym okresie dwukrotnie sięgnął po mistrzostwo kraju (1948, 1950) i znalazł się w finale Pucharu Polski, gdzie zajął drugie miejsce (1950, 1951). Z momentem przejścia części graczy do „gwardzistów”, to właśnie Gwardia Wrocław stała się numerem jeden, nie tylko we własnym województwie, ale też w całym kraju.
Lata pięćdziesiąte pod znakiem Śliwków
Pierwszy okres gry jako dominanta na Dolnym Śląsku, był dla Gwardii niezwykle udany. Wrocławianie na kilka lat zadomowili się na podium mistrzostw Polski i choć jeszcze nie sięgnęli po tytuł czempiona kraju, w latach 1951-1956 zdobyli trzy srebrne (1952, 1954, 1955) i dwa brązowe medale rozgrywek (1953, 1956), a także trzykrotnie zajęli drugie miejsce w Pucharze Polski. Trzon „gwardzistów” stanowili wtedy Witold Maliszewski, Jan i Józef Śliwka, a po pierwszym sezonie także Zenon Kurpios, prywatnie szwagier Śliwków. Zawodnicy, dzięki świetnej grze w swojej drużynie, szybko zasilili szeregi reprezentacji narodowej, a Józef Śliwka był nawet jej pierwszym trenerem i to on poprowadził kadrę do szóstego miejsca na mistrzostwach Europy w 1958. Był to jedyny turniej na którym wystąpił w roli selekcjonera.
Gościniak liderem lat sześćdziesiątych
Po początkowych sukcesach, Gwardia Wrocław zmierzyła się z przestojem, który wyłączył ją z gry o medale. Zmiany przyniósł dopiero sezon 1963/1964 i zakontraktowanie reprezentantów Polski: Władysława Pałaszewskiego, Tadeusza Kiełpińskiego i Jerzego Suchanka. „Gwardziści” ponownie dobili się do czołówki ekstraklasy i sięgnęli po kolejne medale do gabloty. Na szyi wrocławian zawisły srebrne (1964) i dwukrotnie brązowe (1965, 1966) medale mistrzostw kraju, a także srebro Pucharu Polski. Na gwiazdę zespołu wyrastał doskonale znany dziś Stanisław Gościniak, który w 1965 roku zadebiutował w reprezentacji, a do 1968 grał w barwach „gwardzistów”. Mimo, że następne lata nie przyniosły bezpośrednich medali Gwardii Wrocław, to jej zawodnicy cały czas ocierali się o czołówkę i w latach osiemdziesiątych ponownie dali o sobie usłyszeć.
„Cudowne dzieci” i duet Pałaszewski-Suchanek
Stabilizacja jaką udało się osiągnąć pod koniec lat 70., a także pozyskanie nowych, młodych graczy, okrzykniętych „cudownymi dziećmi”, a więc Macieja Jarosza, Sławomira Skupa, Ireneusza Kłosa i przyszłego mistrza olimpijskiego z Montrealu Lecha Łasko, zaprocentowała na przyszłość. Już w sezonie 1978/1979 wrocławianie sięgnęli po piąty w historii brąz mistrzostw Polski, co jednak było tylko przystawką przed daniem głównym, jakie swoim kibicom w kolejnym sezonie zaserwowali „gwardziści”. Po latach ocierania się o tytuł mistrzowski, zawodnicy Gwardii Wrocław pokonali w finale AZS Olsztyn i zdobyli upragnione złoto (1980). Marzenie graczy i kibiców zrealizował duet trenerski Pałaszewski-Suchanek, a więc byli reprezentanci klubu. Kolejne dwa sezonu były dominacją wrocławian. Najpierw w 1981 obronili mistrzowski tytuł, zdobyli Puchar Polski i sięgnęli po brąz Pucharu Europy, a w 1982 jeszcze raz wygrali mistrzostwo kraju. Wrocławianie dwukrotnie w finale ligi pokonali utytułowaną Legię Warszawę, która z Tomaszem Wójtowiczem i Wojciechem Drzyzgą w składzie, a z Hubertem Wagnerem na ławce trenerskiej odważnie wyciągała ręce w stronę mistrzostwa. Ostatecznie warszawianie odebrali „gwardzistom” tytuł w sezonie 1982/1983, zmuszając ich do zadowolenia się wicemistrzostwem. Wrocławianie nie byli w stanie pokonać „legionistów” także w kolejnym sezonie, ponownie godząc się ze srebrnymi medalami. Był to ostatni spory sukces Gwardii Wrocław w najwyższej klasie rozgrywek.
Podsumowanie dorobku Gwardii
Łącznie w mistrzostwach Polski Gwardia Wrocław zdobyła 14 medali. Trzykrotnie zdobyła tytuł mistrzowski (1980, 1981, 1982). Sześć razy zdobyła wicemistrzostwo kraju (1952, 1954, 1955, 1964, 1983, 1984). Pięciokrotnie wywalczyła brązowe medale (1953, 1956, 1965, 1966, 1979). Siedem razy grała w finałach Pucharu Polski, jednak tylko raz zdobyła trofeum (1981). W sezonach 1952, 1953/1954, 1954, 1964 zdobyła srebrne medale turnieju, a w roku 1970 i roku 1984 zakończyła swój udział w turnieju na etapie półfinałów. Raz zdobyła brązowy medal Pucharu Europy (1981). Wiele głosów mówi jednak o braku szczęścia wrocławian w europejskich pucharach, bo choć Gwardia zdobyła nagrodę, to wprowadzony w Polsce stan wojenny przedwcześnie zakończył jej udział w kolejnych edycjach kontynentalnych rozgrywek, mimo jej wielkiego potencjału.
Wrocławska siatkówka męska dzisiaj
Obecnie we Wrocławiu cały czas istnieje męski klub sportowy, który podtrzymuje tradycje „gwardzistów” i występuje pod tą samą nazwą. KS Gwardia Wrocław gra w II lidze i po trzynastu kolejkach zajmuje czwarte miejsce w swojej grupie rozgrywkowej. Ponadto od jutra do niedzieli Wrocław będzie miastem-gospodarzem turnieju finałowego Pucharu Polski mężczyzn, a na Dolny Śląsk zawitają drużyny: Trefla Gdańska, ONICO Warszawy, PGE Skry Bełchatów i aktualny mistrz Polski ZAKSA Kędzierzyn-Koźle.
Powrót do listy