Brązowy Fakieł z Antonem Kulikowskim
Brązowy medal w rosyjskiej Superlidze z Fakiełem Nowyj Urengoj zdobył były zawodnik J.W.Consruction AZS Politechniki Warszawkiej Anton Kulikowski. Prowadzony przez Borisa Kolczinsa zespół wygrał w play off z Dynemem Moskwa trzykrotnie po 3:2. W pierwszym meczu Kulikowski wszedł na krótko w trzecim secie. W następnych spotkaniach w każdej partii wychodził w podstawowej szóstce. W drugim meczu zdobył 17 pkt, więcej miał tylko atakujący Michaił Biekietow 18. W trzecim meczu zdobył 10 pkt.
- Elementy, które złożyły się na sukces drużyny są proste - zespołowość, znakomita atmosfera, wzajemna pomoc i rozgrywający Hansen - powiedział trener Boris Kolczins. Jeden z przedstawicieli sponsora Anatolij Charitonow podkreślił, że gdyby Anton Kulikowski nie był kontuzjowany w meczach z mistrzem kraju Zenitem, to rywalizacja mogłaby na tym etapie play off zakończyć inaczej. Trudno chyba o lepszy komplement.Gdy przychodził do J.W. Construction AZS Politechniki Warszawskiej, był wielką niewiadomą. Początek sezonu w jego wykonaniu był słaby, rozkręcał się jednak z meczu na mecz. W końcówce - to on był jednym z filarów zespołu. W efekcie działacze nie mieli najmniejszych wątpliwości i postanowili przedłużyć kontrakt z przyjmującym Antontem Kulikowskim.
- Chciałem zostać w Politechnice - mówił Kulikowski. - Kiedy pojawiła się propozycja podpisania nowej umowy, nie wahałem się. Z poprzedniego sezonu w Warszawie jestem zadowolony, więc kolejny też chcę tu spędzić. Miasto mi się podoba, a i skład na nowy sezon wydaje się ciekawy. Gra z takimi zawodnikami jak Radek Rybak na pewno mnie sporo nauczy. Poza tym jest w Polsce bardzo dobra organizacja.
Następnie jednak Rosjanin odszedł z Warszawy. Anton Kulikowski to bardzo ciekawy zawodnik. Jego niewątpliwą zaletą jest doskonała zagrywka i pewność w ataku. Stołeczni kibice na pewno pamiętają, jak ubarwiał wiele spotkań pięknymi atakami z szóstej strefy, po których okazywał niesamowitą i spontaniczną radość. Ale potężne uderzenia to nie wszystko co potrafi. Eiele razy kiwał i plasował, co przynosiło drużynie pewne punkty. Zagrań tych Anton nauczył się na piasku, przez kilka lat bowiem trenował siatkówkę plażową. Jego partnerem był rodak, uchodzący obecnie za najlepszego libero świata
- Aleksiej Wierbow. Gracze mogą się poszczycić dużymi osiągnięciami: w 2001 roku zdobyli brązowy medal mistrzostw świata w tej dyscyplinie, a dwa lata później mistrzostwo Europy w kategorii wiekowej U-23. W siatkówce halowej Anton nie może pochwalić się jeszcze takimi świetnymi rezultatami. - Chyba, że mogę wymienić mistrzostwo Izraela i drugie miejsce w rozgrywkach o puchar tego kraju - śmieje się siatkarz. Przed przyjściem do Politechniki Kulikowski występował właśnie w Izraelu: w zespole Hapoel Qyriat-Ata. Wcześniej grał m.in. w Gazpromie Surgut i moskiewskich klubach: Łucz, MGTU, CSKA. Powrót do listy