Być albo nie być w Arenie Ursynów
Czwartek 26 listopada może być najważniejszym dniem dla siatkarzy Neckermann AZS Politechniki Warszawskiej w sezonie 2009/2010. Zmierzą się oni wówczas z Jadarem Radom. Oba zespoły znajdują się na dnie tabeli. Politechnika z jednym punktem na koncie zajmuje ostatnie - dziesiąte miejsce, Jadar z trzema "oczkami" jest dziewiąty. Ewentualna porażka jeszcze bardziej "zakopie" stołecznych, zwycięstwo zaś pozwoli im znów myśleć o awansie do fazy play off
- Ciężko pracowaliśmy na treningach, mieliśmy kilka odpraw i... spotykaliśmy się z psychologiem - podsumowuje ostatnie dni przygotowań do meczu trener Radosław Panas. - Musimy wreszcie się przełamać. Na treningach bardzo wiele potrafimy, atmosfera jest dobra, chęci jeszcze lepsze, a na meczach nie wychodzi - dodaje. O współpracy z psychologiem trener Panas nie chce jednak za wiele mówić. - Jeszcze za wcześnie, aby przyniosło to efekty, tych spotkań było za mało. Ale na pewno nie zaszkodzi - uśmiecha się szkoleniowiec.
Politechnice w walce z Jadarem pomoże nowy rozgrywający - Jakub Bednaruk, który do Warszawy dotarł z... Radomia. Występował tam w drugoligowych Czarnych, nie mogąc znaleźć miejsca w zespole Jadaru. Teraz popularny Diabeł może być jedną z głównych broni Politechniki. - A czy receptą na Jadar? Zobaczymy. Mam już w głowie wyjściową szóstkę, ale karty odsłonię na kilka minut przed meczem - stwierdza tajemniczo trener Panas.
Spotkanie rozpocznie się o godz. 18.30. Zawodnicy zapraszają do hali i proszą o gorący doping. - Liczymy, że kibice będą naszym siódmym zawodnikiem - wyrażają nadzieję. Dla wszystkich tych, którym nie uda się dotrzeć do hali Arena Ursynów mamy dobrą wiadomość. Transmisję na żywo przeprowadzi internetowe Radio Polska Siatkówka.
Mecz prowadzić miała para Jacek Hojka - Katarzyna Sokół. PlusLiga na wniosek Wydziału Sędziowskiego PZPS (zapewne ze względu na pamiętny mecz z Delectą Bydgoszcz) zdecydowała się jednak dokonać zmiany arbitrów. Na słupku stanie Piotr Król, a pomagać mu będzie Henryk Darocha. Komisarzem zawodów będzie Bogusław Pachniewicz, a kwalifikatorem Mirosław Stando.(azspw.pl)