Być może ich najważniejszy mecz w sezonie
W sobotę o 17.00 w Arenie Ursynów rozpocznie się bardzo ciekawie zapowiadający się mecz pomiędzy J.W. Construction OSRAM AZS Politechniką Warszawską i Delectą Bydgoszcz. Kto wie, czy dla obu zespołów nie będzie to najważniejsze spotkanie w całej rundzie zasadniczej.
Po pięciu kolejkach PlusLigi Politechnika z czterema punktami zajmuje siódme miejsce w tabeli, a Delecta z jednym "oczkiem" na koncie plasuje się na ostatnim, dziesiątym miejscu. Włodarze bydgoskiego klubu, wyraźnie rozczarowani tak słabym początkiem rozgrywek w wykonaniu swojego zespołu, szybko znaleźli winnego i na kilka dni przed meczem ze stołecznymi zwolnili trenera Rastislava Chudika. W jego miejsce zatrudnili byłego szkoleniowca reprezentacji Polski - Waldemara Wspaniałego. - Nowy trener w ciągu kilku dni cudów nie zdziała, ale często bywa tak, że w pierwszym meczu po zmianie na stanowisku szkoleniowca drużyna gra wyśmienicie. Następuje coś w rodzaju oczyszczenia, a przeszłość idzie w niepamięć. Dlatego musimy szczególnie uważać na Delectę - ocenił trener "Inżynierów", Krzysztof Kowalczyk. - Chcemy to wygrać i już! - podkreślają zgodnie warszawscy siatkarze. - Oby tylko nie zjadła ich presja - odpowiadają na internetowych forach dyskusyjnych kibice. - Tak szczerze powiedziawszy, to my nie mamy wyjścia, musimy pokonać Delectę - zabrał głos Wiktor Położewicz, rozgrywający J.W. Construction OSRAM AZS Politechniki. - W przeciwnym razie... może być z nami krucho - dodał. - A jak wygramy, nabierzemy pewności siebie i w kolejnych meczach będzie grało nam się zdecydowanie łatwiej. To ważne, bo dalej czekają nas przecież potyczki z Jadarem Radom i Treflem Gdańsk, tu także trzeba wygrywać - odezwał się Jarosław Tepling, środkowy Akademików, który po kontuzji stawu skokowego wraca do dobrej dyspozycji. - O tym, czy znajdę się w dwunastce na mecz z Delectą zadecyduje trener w dniu meczu - wyjaśnił najwyższy, bo mierzący aż 207 cm wzrostu siatkarz Politechniki. Warszawscy zawodnicy do spotkania z Delectą przygotowywali się przez cały tydzień, dzień po dniu szlifując formę i doskonaląc wykonywanie konkretnych, typowych siatkarskich elementów. - Których? Tego nie zdradzę, nie chcę ułatwiać zadania rywalom - uśmiechnął się tajemniczo trener Krzysztof Kowalczyk. - Aczkolwiek mogę zapewnić, że mój zespół jest naprawdę w dobrej dyspozycji. Będzie dobrze! - zapewnił szkoleniowiec. - Damy z siebie wszystko i zagramy tak, jak najlepiej potrafimy - wtórował mu przyjmujący Serhij Kapelus. Pojedynek Politechniki i Delecty już teraz określany jest jako mecz pełen podtekstów. Oba te zespoły pół roku temu walczyły przecież ze sobą o utrzymanie w lidze. Wówczas górą byli "Inżynierowie", którzy pokonali siatkarzy znad Brdy 4-3 w meczach. Bydgoszczanie są żądni rewanżu i zrobią wszystko, żeby wygrać w stolicy. - My zaś, niesieni dopingiem własnej publiczności, przeciwstawimy się im i zwyciężymy - kończą optymistyczne niemalże jednym głosem Akademicy. Mecz pomiędzy J.W. Construction OSRAM AZS Politechniką Warszawską a Delectą Bydgoszcz rozpocznie się o godz. 17.00. Poprowadzi go para doświadczonych arbitrów: Robert Dworak (sędzia pierwszy) i Piotr Dudek (sędzia drugi), komisarzem zawodów zaś będzie Piotr Rybiński. Wszyscy zainteresowani kibice będą jednak mogli śledzić przebieg spotkania na wyświetlaczach swoich telefonów komórkowych. AZS Politechnika Warszawska przygotowała dla fanów SMS-ową relację live. Aby uczestniczyć w relacji wystarczy jedynie wysłać wiadomość SMS o treści NJ.LIVE1 pod numer 76038 (koszt 7,32 zł z VAT) - 14 wiadomości zwrotnych lub SMS o treści NJ.LIVE2 pod numer 73068 (koszt 3,66 zł z VAT) - 5 wiadomości zwrotnych. Szczegóły akcji na stronie azspw.com. (Adrian Komorowski) Powrót do listy