Cel na piątek ONICO Warszawa: odczarować Olsztyn
W piątek 8 marca siatkarze ONICO Warszawa zmierzą się w ostatnim wyjazdowym meczu fazy zasadniczej PlusLigi z Indykpolem AZS-em Olsztyn. Dla stołecznych będzie to świetna szansa na przełamanie złej passy w Hali Urania. Nie wygrali tam bowiem żadnego z czterech ostatnich spotkań.
Walka o play offy
Na papierze faworytami są siatkarze ONICO, którzy w ligowej klasyfikacji ustępują miejsca jedynie ZAKSIE Kędzierzyn-Koźle. Ekipa z Olsztyna zajmuje ósmą pozycję, jednak wystarczy nieco bliżej się przyjrzeć sytuacji podopiecznych Michała Gogola, by dojść do wniosku, że w piątek stołecznych czeka bardzo trudna przeprawa. Otóż Indykpol AZS traci zaledwie trzy punkty do szóstej PGE Skry Bełchatów. Czołowa szóstka tabeli po fazie zasadniczej awansuje do play-offów i będzie mogła bić się o najwyższe laury, dlatego piątkowi gospodarze w rywalizacji z przyjezdnymi z Warszawy będą mieli o co grać. Jakby tego było mało, to spore wrażenie robi też dyspozycja olsztynian na własnym terenie, szczególnie w ostatnich tygodniach. W lutym z Hali Urania bez choćby jednego punktu wróciły Asseco Resovia Rzeszów (3:0) czy PGE Skra Bełchatów (3:1), a z wielkimi problemami wygrał tam Trefl Gdańsk (3:2).
Odczarować Halę Urania
Stołecznym na tym obiekcie od dawna nie gra się łatwo. Dość powiedzieć, że z czterech ostatnich spotkań rozgrywanych w tej hali nie wygrali ani jednego. Ale też rywalizacja tych dwóch drużyn w PlusLidze charakteryzuje się tym, że od lutego 2015 roku spotkania te wygrywają tylko i wyłącznie gospodarze. Trzeba więc liczyć, że w piątek podopieczni Stephane’a Antigi zdołają odczarować ten obiekt. A po swojej stronie mają wszelkie sportowe argumenty. Nie tylko są wyżej w tabeli (cztery punkty przewagi nad trzecim Jastrzębskim Węglem), ale ostatnio prezentują też bardzo wysoką, równą formę. Od początku lutego z sześciu spotkań wygrali pięć, a jedno – z PGE Skrą – przegrali po tie-breaku. W poprzednich dwóch kolejkach pokazali szczególnie wielką klasę, bo zdobyli łącznie sześć punktów w meczach z medalistami z poprzedniego sezonu – ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle (3:1) i Treflem Gdańsk (3:0).
Starcie gigantów
Najbliższy rywal może nie jest tak utytułowany, ale z pewnością niezwykle groźny. A szczególnie uważać trzeba na czeskiego bombardiera, Jana Hadravę. Do niedawna był on bezsprzecznie najlepiej punktującym zawodnikiem PlusLigi i choć ostatnio dał się wyprzedzić Maciejowi Muzajowi z Trefla, to jego dorobek wciąż budzi podziw – w 22 meczach zdobył 424 punkty, z czego 349 atakiem, 43 zagrywką, a 32 blokiem. Ale i goście po swojej stronie mają znakomitego atakującego, bo Bartosz Kurek, który notabene został wybrany przez kibiców siatkarzem lutego, w całym sezonie zdobył 339 punktów (rozgrywając cztery mecze mnie od Hadravy). Rywalizacja Kurka z Hadravą będzie więc z pewnością dodatkowym smaczkiem piątkowego spotkania, ale z niecierpliwością czekamy też na pojedynek dwóch świetnych rozgrywających, czyli Antoine’a Brizarda – reprezentanta Francji – z Pawłem Woickim, byłym reprezentantem Polski. Mecz Indykpol AZS Olsztyn – ONICO Warszawa rozpocznie się w piątek 8 grudnia o godz. 20:30. Transmisja na antenie Polsatu Sport.
W imieniu stołecznego klubu zapraszamy też na tekstową relację punkt po punkcie, która dostępna będzie na naszej stronie internetowej.
C