Chemik Bydgoszcz wygrał Memoriał Wojciecha Wesołowskiego
W Międzynarodowym Turnieju Pamięci Wojciecha Wesołowskiego, który odbywa się w Solcu Kujawskim zwyciężyła drużyna Chemika Bydgoszcz, pokonując ekipę Trefla Gdańsk 3:2. Trzecie miejsce zajęła ONICO Warszawa, wygrywając 3:1 z Berlin Recycling Volleys.
Mecz bardzo dobrze otworzyli bydgoscy siatkarze - 7:2. Chemik prezentował się świetnie w polu serwisowym, natomiast gdańszczanie popełniali błędy w elemencie zagrywki. Bez zarzutu funkcjonowały skrzydła w ekipie znad Brdy. W końcówce prowadzenie bydgoszczan nieco zmalało, jednak zdołali oni zachować koncentrację i zwyciężyć 25:20.
Początek drugiej odsłony miał wyrównany przebieg. Autowy atak Miłosza Hebdy dał Chemikowi 2-punktowe prowadzenie - 8:6. Skuteczny był Bartosz Filipiak. Gdańszczanie nie zamierzali odpuszczać i doprowadzili do wyrównania, blokując atak rywali. Siatkarze Jakuba Bednaruka szybko odzyskali przewagę, świetnie grając na kontrze. Błąd po stronie Trefla zakończył seta.
Trzecią partię dobrze rozpoczęli gdańszczanie - 9:2. Chemik zaczął mieć problemy w przyjęciu, a rywal zdecydowanie lepiej radził sobie w ataku. Przewaga Trefla rosła, zawodnicy z grodu nad Brdą popełniali błędy, pojawiły się kłopoty w ofensywie. Siatkarze arze z Pomorza odnieśli pewne zwycięstwo 25:11.
Po wygranej w 3 odsłonie, Trefl szedł za ciosem i rozpoczął od prowadzenia 5:2. W zespole z Gdańska dobrze funkcjonowała zagrywka i blok. Świetnie spisywał się Maciej Muzaj. Przewaga siatkarzy z Pomorza rosła. W końcówce Chemik zaczął gonić wynik, lecz prowadzenie było zbyt wysokie, Trefl wygrał ostatecznie 25:18, doprowadzając do tie-breaka.
Chemik otworzył piątego seta od prowadzenia 3:0. Świetnie spisywał się Bartosz Filipiak. Bydgoszczanie ponownie zaczęli dobrze grać w kontratakach. Dodatkowo funkcjonował blok w zespole znad Brdy - 11:8. Gdańszczanie nie pomagali sobie popełniając błędy. Mecz zakończył bydgoski atakujący.
Chemik Bydgoszcz - Trefl Gdańsk 3:2 (25:20, 25:20, 11:25, 18:25, 15:11)
Chemik Bydgoszcz: Filipiak, Vinhedo, Szalacha, Gryc, Kovacevic, Morozau, Kowalski (libero) oraz Lesiuk, Akala, Lipiński, Sienko, Siwicki, Witek, Bobrowski (libero)
Trefl Gdańsk: Grzyb, Hebda, Niemiec, Kozłowski, Sasak, Schott, Majcherski (libero) oraz Muzaj, Janusz, Mijailovic, Jakubiak, Mordyl, Olenderek (libero)
MVP: Paweł Gryc
W meczu o 3 miejsce ONICO Warszawa zwyciężyło z Berlin Recycling Volleys 3:1.
Warszawianie bardzo szybko objęli prowadzenie w spotkaniu. Bardzo dobrze prezentowali się w polu serwisowym, dzięki czemu ich przewaga rosła - 16:9. Później cztery akcje z rzędu wygrała ekipa z Berlina, ONICO miało problem ze skończeniem ataku. Mimo chwilowych kłopotów drużyna ze stolicy zwyciężyła w premierowej odsłonie 25:21.
Podobnie jak w pierwszej partii, już na początku drugiej warszawianie uzyskali sporą przewagę. Zespół z Berlina nadal miał problemy z przyjęciem zagrywki rywali. Sytuację starał się ratować niemiecki atakujący. Jednak ONICO w pełni kontrolowało przebieg gry na boisku, wygrywając ostatecznie w drugim secie 25:19.
W porównaniu z poprzednimi partiami tym razem to niemiecki zespół objął prowadzenie (6:3). Sygnał do odrabiania strat dał Piotr Łukasik. Dwie akcje warszawskiego bloku doprowadziły do wyrównania - 13:13. Berlin Recycling Volleys ponownie odzyskał przewagę, której już nie oddał, przedłużając szansę na zwycięstwo.
Podrażnieni warszawianie rozpoczęli czwartą odsłonę od mocnego uderzenia - 7:3. U podopiecznych Stefana Antigi powróciła skuteczna zagrywka. Berlin Recycling Volleys miał wyraźne problemy ze skończeniem akcji. Niemiecka drużyna obroniła kilka piłek meczowych, lecz przewaga ONICO była zbyt duża. Zespół ze stolicy zwyciężył 25:19.
ONICO Warszawa - Berlin Recycling Volleys 3:1 (25:21, 25:19, 23:25, 25:19)
ONICO Warszawa: Araujo, Brizard, Wrona, Wiese, Nowakowski, Łukasik, Jaglarski (libero) oraz Romanutti, Janikowski, Kowalczyk
Berlin Recycling Volleys: Tuia, Bogachev, Zimmermann, Guss, Klein, Russell, Reichert (libero) oraz Kuchner, White
MVP: Piotr Łukasik