Christian Fromm: zawsze chciałem zagrać w PlusLidze, bo to silna liga
Reprezentacja Niemiec jest już w Ottawie, gdzie przygotowuje się do III turnieju Siatkarskiej Ligi Narodów. Przed wylotem udało się nam chwilę porozmawiać z Christianem Frommem, nowym przyjmującym Jastrzębskiego Węgla, który zdradził, dlaczego zdecydował się na grę w Polsce. - Dużo rozmawiałem na ten temat z Lukasem Kampą, z którym gram wspólnie w reprezentacji Niemiec. Opowiedział mi o klubie, jego bardzo dobrej organizacji, świetnym trenerze, całym sztabie szkoleniowym i silnej drużynie. Jestem szczęśliwy, że będą mógł zagrać w polskiej lidze. Zawsze chciałem zagrać właśnie w tej lidze. Wiem doskonale o tym, że to naprawdę silne rozgrywki. Nie mogę się doczekać, kiedy zagram w PlusLidze - wyznał zawodnik.
PLUSLIGA.PL.: W ostatnim meczu w Atlas Arenie pokonaliście Polskę 3:1. Opuściliście Polskę z dwoma zwycięstwami i tylko jedną porażką na koncie.
CHRISTIAN FROMM: Bardzo cieszymy się, że wygraliśmy z polską drużyną. Podczas turnieju w Polsce przegraliśmy tylko jeden mecz. Do tej pory mieliśmy spore problemy z grą z tak dobrymi drużynami jak Polska w Lidze Narodów. Naprawdę jestem bardzo szczęśliwi, że zwyciężyliśmy. Od początku wywieraliśmy presję na Polakach. Dobrze weszliśmy w to spotkanie. Nie brakowało nam energii i motywacji, natomiast polski zespół miał spore trudności z wejściem na odpowiedni poziom gry. Dla nas to bardzo ważne trzy punkty.
Wygrywając mecz za trzy punkty pozbawiliście polskich kibiców piwa, które obiecał im Vital Heynen...
CHRISTIAN FROMM: Wiedzieliśmy o obietnicy trenera Vitala Heynena. Przepraszam kibiców za to, że wygraliśmy i niestety nie napili się piwa (śmiech). Jednak nam bardzo zależało na zwycięstwie. Te trzy punkty są dla nas niezwykle cenne. Polska to naprawdę świetna drużyna i trzeba przyznać, że to było świetne spotkanie po obu stronach siatki. Każdy walczy o to, żeby awansować do Final Six Ligi Narodów. Dla nas to szczególnie ważne, ponieważ nie zagramy na tegorocznych mistrzostwach świata, więc Liga Narodów jest dla nas najważniejszą imprezą w tym sezonie.
Przez dwa pierwsze sety świetnie zagrywaliście i swoją zagrywką sprawialiście wiele problemów Polakom. Jednak w trzeciej partii to wasz zespół miał problemy z tym elementem. Co się stało z waszą grą?
CHRISTIAN FROMM: Rzeczywiście na początku meczu to nasz zespół serwował znacznie lepiej. Do tego mieliśmy bardzo dobre przyjęciem. Naciskaliśmy na przeciwka i wywieraliśmy na nim presję. W trzecim secie role się odwróciły i to Polacy zaczęli grać znacznie lepiej. Myślę, że zaczęliśmy grać nieco bardziej nerwowo, co wykorzystali przeciwnicy. Na szczęście w końcówce dopisało nam szczęście i wygraliśmy.
Przed waszą drużyną kolejny trudny turniej. W Ottawie zmierzycie się z USA, Kanadą i Australią.
CHRISTIAN FROMM: W pełni zgadzam się z tym, co pani powiedział. Przed nami kolejy trundy turniej. W każdym spotkaniu musimy zagrać na sto procent swoich możliwości, jeśli chcemy wygrać. W tej grupie może Australia jest nieco słabsza, ale to nie oznacza, że podadzą się bez walki. Takie spotkania właśnie wymagają szczególnego skupienia. Każdy zdobyty punkt podczas turnieju w Kanadzie dla naszego zespołu będzie bardzo ważny. Naszym celem jest awans do Final Six Ligi Narodów, więc musimy grać najlepiej jak to możliwe. Muszę przyznać, że czekam z niecierpliwością na najbliższe mecze. Mamy za sobą długą podróż, ale myślę, że jesteśmy gotowi do walki. Mamy szansę zagrać z naprawdę silnymi zespołami. To jest jedyna dobra droga do tego, żeby podnosić swój poziom sportowy.
Na koniec chciałam pana zapytać o PlusLigę. W sezonie 2018/19 będzie bronił pan barw Jastrzębskiego Węgla. Dlaczego zdecydował się pan na grę w tym klubie?
CHRISTIAN FROMM: Dużo rozmawiałem na ten temat z Lukasem Kampą, z którym gram wspólnie w reprezentacji Niemiec. Opowiedział mi o klubie, jego bardzo dobrej organizacji, świetnym trenerze, całym sztabie szkoleniowym i silnej drużynie. Jestem szczęśliwy, że będą mógł zagrać w polskiej lidze. Zawsze chciałem zagrać właśnie w tej lidze. Wiem doskonale o tym, że to naprawdę silne rozgrywki. Nie mogę się doczekać, kiedy zagram w PlusLidze.