Cuprum Lubin na drodze Cerrad Czarnych Radom w walce o ligowe punkty
Po dwóch rozegranych pojedynkach przed własną publicznością, Cerrad Czarni Radom tym razem zagrają na wyjeździe. Dzisiaj podopieczni Roberta Prygla i Wojciecha Stępnia zagrają w Lubinie z miejscowym Cuprum - aktualnie dziesiątą drużyną w tabeli.
Spotkanie w hali sportowej RCS w Lubinie będzie dla obydwu drużyn pojedynkiem o przysłowiowe sześć punktów. Dziesiąte miejsce Cuprum Lubin oraz jedenaste Cerrad Czarnych Radom w tabeli, to na pewno wynik jak na razie poniżej oczekiwań. Zwycięstwo w niedzielnym meczu w Lubinie pozwoli jednej z drużyn wskoczyć o kilka lokat w tabeli PlusLigi.
Curpum Lubin w tym sezonie zapisał na swoim koncie pięć zwycięstw oraz sześć porażek. Podopieczni Patricka Duflosa jak dotąd pokonali MKS Będzin, Espadon Szczecin, Dafi Społem Kielce, BBTS Bielsko-Biała oraz Aluron Virtu Wartę Zawiercie. "Miedziowi" od czterech ostatnich kolejek nie zaznali smaku zwycięstwa, przegrywając kolejno z Jastrzębskim Węglem, Asseco Resovią Rzeszów, Indykpol AZS Olsztyn oraz w ostatnim tygodniu z Treflem Gdańsk.
Cuprum Lubin musi również sobie radzić bez swojego podstawowego przyjmującego Roberta Tahta, co będzie dużym osłabieniem ekipy Miedziowych.
- Bez wątpienia problemem Lubina przed meczem z nami jest kontuzja Roberta Tahta, zawodnika na którym to głównie opierała się gra Cuprum. Bez wątpienia siła ofensywna naszego niedzielnego rywala zmalała - podkreśla szkoleniowiec Cerrad Czarnych Radom, Robert Prygiel.
Na kogo głównie Cerrad Czarni Radom będą musieli zwrócić główną uwagę? Przede wszystkim na rozgrywającego drużyny Cuprum Lubin, Michała Masnego, doświadczonego siatkarza, który od wielu lat prezentuje bardzo wysoki poziom na parkietach PlusLigi. Najważniejszą siłą ofensywną Cuprum Lubin jest w tym sezonie Łukasz Kaczmarek. Atakujący Cuprum w tym sezonie jest najlepiej punktującym siatkarzem w lidze - w 11.kolejkach zdobył 228 punktów. Warto również podkreślić dobrą postawę w ostatnich pojedynkach Curpum Lubin dwóch środkowych: Piotra Haina oraz Przemysława Smolińskiego.
- Drużyna Cuprum Lubin jest silnym zespołem. Liczymy w Lubinie na dobry pojedynek, w którym zaprezentujemy się z lepszej strony i to my z boiska zejdziemy jako zwycięzcy - podkreśla rozgrywający Cerrad Czarnych Radom, Kamil Droszyński.
Pojedynek Cuprum Lubin - Cerrad Czarni Radom, rozegrany zostanie w niedzielę (3 grudnia) o godzinie 20:00 w hali RCS w Lubinie przy ul. Odrodzenia 28b.