Aktualności

Czas na inaugurację sezonu w Kędzierzynie-Koźlu

Mimo, że za kędzierzyńskim zespołem już dwa spotkania ligowe, inauguracja sezonu na własnym terenie dopiero przed ZAKSĄ. Już w najbliższą środę mistrzowie Polski rozegrają pierwsze spotkanie sezonu ligowego 2017/2018 w hali przy ul. Mostowej. Ich rywalem będzie Jastrzębski Węgiel.

W poprzednim sezonie rywalizacje ZAKSY z Jastrzębskim Węglem były gwarantem emocji. Spotkania obu drużyn w fazie zasadniczej kończyły się dopiero po tie-breakach, nieco łatwiej było naszej drużynie w fazie play-off. Niezależnie od składu i celów poszczególnych ekip mecze pomiędzy ZAKSĄ, a Jastrzębskim Węglem od lat były uznawane za hity kolejki. Podobnie będzie także tym razem.

Po dwóch rozegranych meczach kędzierzynianie mają na koncie komplet zwycięstw - za nimi rywalizacje z beniaminkiem ligi oraz mierzącą w powrót na szczyt Resovią Rzeszów. To były dwa zupełnie inne spotkania, oba mecze pokazały jednak siłę zespołowości mistrzów Polski. Na tym etapie sezonu poszczególne drużyny wciąż zgrywają się, mecz z Resovią Rzeszów pokazał, że coraz lepiej w naszej drużynie odnajduje się Maurice Torres. Atakujący ZAKSY z dorobkiem 19 oczek był jednym z wyróżniających się zawodników kędzierzyńskiego zespołu. Prawdziwym liderem tego spotkania był natomiast Sam Deroo, który został wyróżniony nagrodą dla MVP. To właśnie Sam Deroo kończył decydujące piłki w meczu z rzeszowianami. Na uwagę zasługuje także gra Łukasza Wiśniewskiego, środkowy ZAKSY punktował 10 razy, osiągając imponujący rezultat 100% efektywności zagrań w ataku. Te liczby pokazują jak ważna jest siła zespołowości mistrzów Polski. To właśnie ten atut ma być główną bronią zespołu Andrei Gardiniego w meczu z Jastrzębskim Węglem. Jak zapewnia Paweł Brandt, fizjoterapeuta, zespół jest dobrze przygotowany do środowego starcia, kędzierzynianom nic nie dolega, drużyna jest gotowa do walki o kolejne ligowe punkty.
Pierwszy mecz jastrzębian w tym sezonie ligowym pokazał, że również w tym roku zespół ze Śląska może być niebezpieczny. W rozgrywanym awansem spotkaniu 3. kolejki PlusLigi podopieczni Marka Lebedew pokonali Skrę Bełchatów 3:1. Praktycznie od pierwszych akcji spotkania jastrzębianie zdominowali rywali, utrzymując konsekwentną grę w ataku. Nasz najbliższy rywal to jedna z drużyn, którą po ubiegłym sezonie dotknęły zmiany, jednak takie, które można określić jako „kosmetyczne”. Nową twarzą w zespole brązowych medalistów ubiegłego sezonu jest m.in. Rodrigo Quiroga. Jednak to nie wielokrotny reprezentant Argentyny, a uznany przed rokiem za objawienie sezonu Salvador Hildago Oliva wyrasta do roli lidera swojego zespołu. To właśnie Oliva był najpewniejszym punktem swojego zespoły w meczu ze Skrą, poza 18 punktami w ataku zdobywając 5 oczek serwisem. Przy tak grającym Kubańczyku jastrzębianie są zespołem, z którym nie gra się łatwo.

Już teraz możemy spodziewać się kolejnego zaciętego starcia. Jednak poza spotkaniem 2. kolejki PlusLigi klub przygotował dla swoich fanów dodatkowe atrakcje. Przedsmakiem sportowych emocji będzie występ grupy Dynasty Workout, znanej między innymi z programu „Mam Talent”. Pierwszy mecz na własnym terenie będzie również znakomitą okazją do prezentacji pełnego składu mistrzów Polski. Zapraszamy do hali przy ul. Mostowej nieco wcześniej, pierwsze atrakcje będzie można zobaczyć już o godz. 19:20.

Spotkanie pomiędzy ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle, a Jastrzębskim Węglem będzie meczem 2. kolejki PlusLigi. Rywalizację zaplanowano na środę, 11 października, początek meczu o godz. 20:30, transmisję ze spotkania przeprowadzi telewizja Polsat Sport.

Powrót do listy