Czas na LM, Alekno chce do Łodzi
9 lutego (początek 20.30) meczem Trentino BetClic - Knack Randstad Roeselare rozpocznie się walka w pierwszej rundzie play off Ligi Mistrzów siatkarzy. Pozostałem mecze odbędą się dzień później w tym najbardziej interesujący polskich kibiców CSKASofia - Asseco Resovia Rzeszów. Zwycięzcy wymienionych par zagrają o awans do Final Four, który rozegrany zostanie 10-11 kwietnia w Atlas Arenie w Łodzi.
Znany z występów w Rzeszowie ACH Volley Bled będzie rywalem zespołu Sebastiana Świderskiego Lube Banca Marche Macerata. Gdy włoski klub pokona tę przeszkodę zmierzy się z lepszym z pary VfB Friedrichshafen - Hypo Tirol Innsbruck. W pierwszej rundzie play off Ligi Mistrzów dojdzie m.in. do rosyjsko-greckiej rywalizacji. Dynamo Moskwa zagra z Panathinaikosem Ateny, a Olympiakos Pireus z Zenitem Kazań. Przypomnijmy, że ten ostatni zespół wygrał przed dwoma laty Final Four LM w Łodzi. Trener Władimir Alekno nie ukrywa, że chciałbym również w tym roku powtórzyć sukces w Łodzi. W końcu to miasto okazało się szczęśliwe dla tego klubu.
- Mogliśmy losować bardziej szczęśliwie - powiedział Władimir Alekno, gdy dowiedział się z jakimi zespołami przyjdzie mu walczyć o awans do Final Four. - Olympiakos jest bardzo trudnym przeciwnikiem. W fazie grupowej pokonał Dynamo Moskwa i Trentino. W końcowym rozrachunku miał taki sam bilans zwycięstw i porażek jak wspomniane drużyny. Ważnym będzie powstrzymanie Ivana Miljkovica. Oczywiście klub grecki ma również innych silnych graczy. Walczymy oczywiście o awans do Final Four.
Przy okazji konfrontacji Dynama z Panathinaikosem rosyjskie media podkreślają, że o sile tego klubu stanowią dwaj gracze: Polak Paweł Zagumny oraz Francuz Guillaume Samika. Trener Alekno wyraził przekonanie, że inne zespoły, które zajęły w tabelach fazy grupowej podobnie jak Zenit pierwsze lokaty otrzymały znacznie łatwiejszych rywali. W ostatnim meczu fazy grupowej jego zespół przegrał z CSKA Sofia. Wynik ten dla drużyny z Kazania nie miał już żadnego znaczenia. CSKA będzie rywalem Asseco Resovii Rzeszów w pierwszej rundzie play off. W Sofii, Zenit nie grał w najmocniejszym składzie. Zresztą sam trener Alekno nie poleciał do stolicy Bułgarii. - Byłem niezadowolony z postawy podstawowych graczy - powiedział. - Z kolei dobrze spisała się młodzież, która miała ogromną motywację do gry.
W Rosji dyskutuje się na temat powiększenia limitu obcokrajowców w zespołach Superligi. Obecnie może grać dwóch. Zwolennicy powiększenia limitu argumentują, że "bez zagranicznych asów trudno jest osiągać sukcesy na arenie międzynarodowej." Z kolei zatrudnianie zawodniczek tylko na mecze w europejskich pucharach, argumentują inni, jest "finansową stratą."
Powrót do listy