Czwartek z PlusLigą: Dafi Społem Kielce - Cuprum Lubin 2:3
Dafi Społem Kielce przegrało 2:3 (25:23, 20:25, 22:25, 25:19, 14:16) Cuprum Lubin w meczu 18.kolejki rozgrywek PlusLigi. MVP: Łukasz Kaczmarek.
Na inaugurację osiemnastej kolejki rozgrywek Dafi Społem Kielce podejmuje Cuprum Lubin. Lubinianie do meczu przystąpią po dwóch zwycięstwach 3:1, natomiast kielczanie drugą rundę fazy zasadniczej rozpoczęli od sensacyjnej wygranej 3:1 nad Asseco Resovią Rzeszów. Ostatnie spotkanie z Indykpolem Olsztyn zwerfikowało formę ekipy z województwa świętokrzyskiego, bowiem podopieczni Dariusza Daszkiewicza przegrali spotkanie 0:3.
Ciekawostką jest, że spotkania w Kielcach z "Miedziowymi" zawsze kończyły się tie-breakami. W tym wypadku wydaje się to mało prawdopodobne, bowiem gospodarze radzą sobie w tym sezonie nie najlepiej - aktualnie zajmują ostatnie miejsce i na ten moment "spadają" z ekstraklasy.
O wiele lepszy początek spotkania zanotowali lubinianie (6:2). W kolejnych akcjach gospodarze zniwelowali straty (7:10) i mimo, że cały czas gonili wynik, to udawało im się dotrzymywać kroku Miedziowym (16:18). Przestój jaki przydarzył się gospodarzom pozwolił lubinianom "odskoczyć" na kilka punktów i przy wyniku 22:17, wydawało się że losy seta są przesądzone. Wtedy jednak drużyna gości kompletnie się zatrzymała. Nie pomogły czasy jakie brał szkoleniowiec Cuprum Lubin i ostatecznie podopiecznym Patricka Duflosa udało się zdobyć tylko jeden punkt. Lubinianie przegrali pierwszą odsłonę 23:25!
Niekorzystne zakończenie poprzedniej odsłony odbiło się na początku drugiej partii (2:5). Jednak seria punktowa - udany atak, dobrze spisującego się w spotkaniu Roberta Tahta i dwa punktowe bloki Michała Masnego - doprowadziły wynik do wyrównania. Kolejne składne akcje sprawiły, że to ekipa gości zaczęła dyktować swoje warunki gry. Dobra postawa Estończyków - w defenstwie Keitha Puparta a w ofensywnie Tahta (6 punktów w tej odsłonie), pozwoliły lubinianom na pewne zwycięstwo 25:20.
Początek trzeciego seta był wyrównany (6:6). Lubinianie utrzymali dobry poziom gry i przez całą odsłonę kontrolowali to, co działo się na boisku. Spora przewaga jaką udało się zbudować pozwoliła na spokojną końcówkę i zwycięstwo gości 22:25.
W czwartej partii lubinianie zaliczyli gwałtowny spadek formy. Podopieczni Patricka Duflosa zdobyli samodzielnie zaledwie 10 z 19 punktów, co nie mogło skończyć się dobrze. Z kolei nakręceni kielczanie pewnie kroczyli w stronę zwycięstwa i tie-breaka. Choć przed meczem wydawało się to mało prawdopodobne kielczanie podtrzymali tradycję pięciosetowych starć z Miedziowymi we wlasnej hali.
Po bardzo emocjonującym tie-breaku i grze na przewagi po dwa punkty w meczu sięgnął Cuprum Lubin. MVP wybrano Łukasza Kaczmarka. Atakujący zanotował 41-procentową skuteczność w ataku a w całym spotkaniu zdobył 21 punktów.
Relacja punkt po punkcie: http://pls-web.dataproject.com/Livescore_Adv.aspx?ID=27473
Statystyki meczowe: http://pls-web.dataproject.com/MatchStatistics.aspx?ID=1048&mID=27473&Page=S
Powrót do listy