Czy będzie kolejny Final Four Tichacka i Schopsa?
Lukas Tichacek wraz z Jochenem Schopsem w 2007 roku w barwach VfB Friedrichshafen wystąpili w Final Four LM, który zakończył się sukcesem ich zespołu. Teraz są na najlepszej drodze, żeby znów zagrać w gronie czterech najlepszych zespołów w Europie.
- Jesteśmy bardzo blisko i jak się uda awansować do Final Four LM w Berlinie to tak samo będę się cieszył jak w 2007 roku. Też wówczas nie grałem cały sezon i awansowałem do FF. Chyba to tak ma już być, że w LM mogę się cieszyć jak nie gram - mówi Lukas Tichacek, rozgrywający Asseco Resovii, który nie ma zbyt wiele okazji w tym sezonie do gry. Natomiast Jochen Schops do dłuższego czas jest najbardziej eksploatowanym zawodnikiem w zespole, ale spisuje się wyśmienicie. – Jochen cały sezon trzyma bardzo fajny poziom i jestem pewien, że wytrzyma do końca i o niego się nie martwię. Fajnie mieć takiego zawodnika w zespole, że można mu zagrać w ciemno piłkę i niemal zawsze ją skończy – mówi Lukas Tichacek i dodaje. - Wygrywając na Syberii za trzy punktu mamy bardzo fajną zaliczkę przed rewanżem. Teraz pozostaje tylko utrzymać ten poziom gry i awansować do Final Four. Dwa sety potrzebujemy, żeby pojechać do Berlina. Tak blisko Final Four jeszcze nie byliśmy. Nie będzie łatwo ale wszystko mamy w swoich rękach i musimy to wykorzystać. Wszystko teraz od nas zależy. W środę czeka nas najważniejszy mecz całego sezonu – zapowiada Tichacek.
Powrót do listy