Dan Lewis: nasza zespołowość zaprocentowała

Po poniedziałkowej przegranej z Rosjąi, reprezentacja Kanady podniosła się po porażce i pokonała w drugim dniu rozgrywek grupy C FIVB MŚ POLSKA 2014, Bułgarię 3:2. – To wcale nie jest niespodzianka, że wygraliśmy z Bułgarami. Dzisiaj pokazaliśmy to, co najlepszego potrafimy. Cieszę się, że nasza zespołowość zaprocentowała w tym meczu – powiedział kanadyjski libero, Dan Lewis, doskonale znany z parkietów PlusLigi.

Przełomowym momentem w potyczce z Bułgarami okazał się czwarty set, kiedy z wyniku 23:20 dla podopiecznych trenera Konstantinowa, Kanadyjczycy odwrócili losy rywalizacji.

– Bułgaria jest klasowym zespołem i bardzo się cieszę , że udało nam się ich pokonać. Na pewno faworytem w tym spotkaniu była Bułgaria jednak nasza zespołowość pozwoliła nam na wygranie tego spotkania – powiedział atakujący Gavin Schmitt, który był jedną z najjaśniejszych postaci w kanadyjskiej drużynie. – Udowodniliśmy, że nawet w najtrudniejszych momentach nie można się poddawać, a walecznością można wygrać mecz – mówił.

W piątek reprezentacja Kanady zmierzy się z Chinami, które dotychczas pokonały Egipt 3:1.  – Na pewno będziemy walczyć o punkty. Wydaje mi się, że zespół z Azji jest w naszym zasięgu – stwierdził kanadyjski środkowy Adam Simac. – W dzisiejszym meczu balansowaliśmy między wysokim poziomem gry a bardzo niskim. Teraz musimy skupić się na tym, żeby zawsze grać na tym pierwszym. Nasz poziom gry w dzisiejszym dniu przypominał ruletkę. Z Chinami będziemy musieli zagrać tak jak dzisiaj z Bułgarią. Mamy teraz dzień przerwy i będziemy starać się wyeliminować błędy  – powiedział. Zdradził też, że podejście do gry i mentalność swojego zespołu czerpie od… hokeistów, którzy są najbardziej utytułowaną reprezentacją narodową na świecie w tej dyscyplinie. –  Mentalność hokejowa sprowadza się do niepoddawania się w jakiejkolwiek sytuacji i staram się przenieść tę postawę na nas. Są moją inspiracją – zakończył Simac.

Powrót do listy