Aktualności

Dawid Konarski: w sobotę zagramy spokojniej

– Najważniejszy cel udało się nam osiągnąć. Zdobyliśmy dwa punkty, które gwarantują nam awans do Final Six. Nie zmienia to faktu, że stoimy jeszcze przed szansą zajęcia pierwszego miejsca w grupie – powiedział Dawid Konarski, atakujący reprezentacji Polski.

Reprezentacja Polski już w piątek zapewniła sobie awans do Final Six Ligi Światowej. W przedostatnim meczu fazy grupowej biało-czerwoni przed własną publicznością pokonali USA 3:2.

– W przegranych przez nas setach, ważną rolę odegrała przede wszystkim zagrywka. Początkowo popełnialiśmy wiele błędów, a Amerykanie ryzykowali w tym elemencie, co przyniosło im efekt w postaci zwycięstwa – powiedział Dawid Konarski, który dołączył do polskiej drużyny po powrocie z igrzysk europejskich, które odbyły się w Baku i dodał: – Jednak najważniejszy cel udało się nam osiągnąć. Zdobyliśmy dwa punkty, które gwarantują awans do Final Six. Nie zmienia to faktu, że stoimy jeszcze przed szansą zajęcia pierwszego miejsca w grupie. Myślę, że w sobotę nie będziemy odczuwać presji związanej z kwestią awansu czy odpadnięciem z turnieju, więc zagramy trochę spokojniej.

Polacy, aby zająć pierwsze miejsce w grupie muszą wygrać w sobotę za trzy punkty. – Najważniejsze, że wygraliśmy piątkowy mecz i jedziemy do Rio de Janeiro. Jednak nie ukrywamy, że chcielibyśmy zająć pierwsze miejsce w grupie, bo to dodaje zespołowi większej pewności. Jeśli wyeliminujemy proste błędy i będziemy lepiej zagrywać, to mecz będzie wyglądał dużo lepiej – zakończył Konarski.

Początek ostatniego meczu w fazie grupowej pomiędzy Polską a Stanami Zjednoczonymi rozpocznie się o godzinie 20.25 w Tauron Arenie Kraków. Transmisja spotkania w Polsacie Sport.

Powrót do listy