Dawid Murek spokojny o wynik w MŚ
- Jestem spokojny o wynik sportowy. Wierzę w chłopaków. Myślę, że mistrzostwa świata to jest turniej, który wyzwala dodatkowe emocje - mówi Dawid Murek, wielokrotny reprezentant Polski, aktualnie przyjmujący AZS-u Częstochowa.
plusliga.pl: W poniedziałek odbędzie się Uroczysta Gala losowania grup finałowych FIVB Mistrzostw Świata w piłce siatkowej mężczyzn Polska 2014. Zgodzisz się z opinią, że to będzie silnie obsadzony turniej?
Dawid Murek: Oczywiście, że tak. Myślę, że na ten czempionat trzeba właśnie spojrzeć jak na turniej, w którym zagrają najlepsze drużyny globu. Zesztą teraz na arenie międzynarodowej trudno szukać słabych przeciwników. To czy wylosujemy drużynę potencjalnie słabszą nie przesądza o niczym. Nie jest ważne kogo będziemy mieć w grupie. Obecnie każdy zespół gra na wysokim poziomie. Dobrym przykładem jest reprezentacja Iranu, która z roku na rok prezentuje coraz lepszą siatkówkę. Potrafią wygrać z najlepszymi. Osobiście obserwuje z boku to co się dzieje wokół turnieju. Nasz kraj przygotowuje się do zorganizowania jednego z najważniejszych wydarzeń sportowych w Polsce. Mam nadzieję, że ta wielka impreza, która odbędzie się w Polsce bardzo fajnie wypali przede wszystkim pod względem sportowym. Chyba na to najbardziej liczymy. Myślę, że marketingowo wszystko będzie zorganizowane perfekcyjnie. Co do tego nie mam żadnych wątpliwości. Jesteśmy znani, z tego że organizacyjnie robimy wszystko na tip-top.
Jak oceniasz szansę Polaków na tegorocznym mundialu?
- Mam nadzieję, że nasza reprezentacja naprawdę zagra na takim poziomie do jakiego nas przyzwyczaiła w ostatnim czasie. Czyli okresu, kiedy wygrywała mecz za meczem, a my cieszyliśmy się z ich zwycięstw. Prawda jest taka, że wszystkim zależy na tym, żeby sportowo nasza reprezentacja jak najlepiej funkcjonowała. Chodzi o to, żeby nie zejść poniżej jakiegoś poziomu. Mamy teraz przykład reprezentacji kobiet, której nie udało się zakwalifikować na mistrzostwa świata. Zebrały się razem na ten ważny moment, żeby powalczyć i podtrzymać dobrą tradycję. Niestety nie udało im się uzyskać awansu. W przypadku reprezentacji mężczyzn na szczęście nie ma tego problemu. Nie musimy nikogo ściągać do reprezentacji, bo mamy wielu utalentowanych, młodych i zdolnych siatkarzy, którzy już udowodnili że można na nich liczyć, a ponadto grają w mocnych ligach.
Wspomniałeś, że mamy wielu zawodników, którzy chętnie zagrają w reprezentacji. Jednak jak na to nie patrzeć będzie to nowa reprezentacja prowadzona przez nowego szkoleniowca, Stephana Antigę.
- Pewnie do samych mistrzostw świata będziemy powtarzać, że dla Stephana Antigi będzie to ciężki okres pracy. Przychodzi mu objąć reprezentację w bardzo trudnej sytuacji, ponieważ oczekiwania kibiców przed mistrzostwami świata są ogromne. Osobiście będę mu bardzo kibicował, bo wiem że Stephan jest przede wszystkim wspaniałym człowiekiem. Jestem przekonany, że on sobie już wszystko poukładał i wie jak to ma wyglądać. Myślę, że świeża krew, czyli gra młodych zawodników w kadrze narodowej pozytywnie wpłynie na ich współpracę. Cieszę się, że Stephan obejmuje reprezentację oczywiście z Philippem Blainem.
Rozumiem, że jesteś spokojny o wynik sportowy reprezentacji Polski?
- Jak najbardziej jestem spokojny o wynik sportowy. Wierzę w chłopaków. Myślę, że mistrzostwa świata to jest turniej, który wyzwala dodatkowe emocje. Polacy mają dodatkowy powód do zadowolenia, ponieważ mundial odbędzie się w Polsce. Naprawdę będzie co oglądać.