Debiuty Polaków za granicą
W Szwecji, Finlandii i Czechach w weekend wystartowały rozgrywki ligowe. Zagrało tam łącznie aż dziesięciu Polaków, z czego siedmiu to debiutanci.
Najwięcej, bo aż siedmiu Polaków mogliśmy oglądać w czeskiej ekstraklasie. Tam swoje debiuty zanotowali: Kewin Sasak (VK Karlovarsko), Kamil Durski (VK Benátky nad Jizerou), Artur Błażej (VK Ostrava), Marek Komorowski (Black Volley Beskydy). Oprócz nich w pierwszej kolejce zobaczyliśmy również Łukasza Wiese, Mariusza Połyńskiego oraz Filipa Jarosińskiego. Ten pierwszy - przyjmujący Karlovarska, zakończył mecz z nagrodą MVP.
W Skandynawii, gdzie również zaczęła się już rywalizacja, zadebiutowało trzech Polaków. Dwóch z nich w Szwecji, a dokładniej w Lunds VK, gdzie szkoleniowcem jest Włoch Manlio Puxeddu. Debiut naszych zawodników udany, gdyż dziewiąta drużyna poprzedniego sezonu pokonała w trzech setach Falkoping, a na boisku zobaczyliśmy Sławomira Zemlika i Przemka Smereka.
Swojego debiutanta od tego sezonu mamy również w Finlandii, gdzie barw Kyyjärven Kyky broni rozgrywający Maks Skowronek. Dla niego, tak jak dla wyżej wspomnianych zawodników ze szwedzkiej ekstraklasy, był to udany debiut. Skowronek poprowadził swoją drużynę do zwycięstwa bez straty seta.
Powrót do listy