Dla kogo mistrzowski tytuł ?
Dziś (godz. 20.30) rozpoczyna się rywalizacji o mistrzowski tytuł. Zarówno ZAKSA jak i Asseco Resovia są głodne sukcesu, bowiem w tym sezonie mimo ambitnych planów nic jeszcze nie zdobyły (Puchar Polski, Liga Mistrzów, Superpuchar).
Do walki o złoty medal, ekipa z Rzeszowa przystąpi niemal z marszu, po dwóch przegranych meczach w Final Four Ligi Mistrzów w Krakowie. Zespół z Kędzierzyna-Koźla miał natomiast 11 dni przerwy od ostatniego spotkania w ekstraklasie. - To nie będzie miało znaczenia – mówi Andrzej Kowal, trener Asseco Resovii. - Tutaj już jest adrenalina, a poziom motywacji jest bardzo wysoki i zmęczenie schodzi na dalszy plan – stwierdza Kowal, a Fabian Drzyzga rozgrywający ekipy z Rzeszowa dodaje. - My będziemy w rytmie meczowym, a rywale z niego rytmu nico wypadli. Przez ostatnie dni mogli trochę więcej potrenować, nieco odpocząć i wyleczyć się. Jednak dawno nie grali meczu o stawkę. Gra bez presji przez dłuższy czas powoduje, że potem ciężko się zmobilizować – uważa rozgrywający Asseco Resovii, która w rundzie zasadniczej dwa razy przegrała z ZAKSĄ. - To, co było w lidze, nie ma już żadnego znaczenia. Finał są zupełnie nowymi rozgrywkami. W walce o złoto zaczynamy od stanu 0-0 – mówi Kowal, który po raz piaty z rzędu poprowadzi zespół w finale PlusLigi. W ub. sezonie jedną z czołowych postacie w ekipie mistrzów Polski był… atakujący ZAKSY Dawid Konarski.
- Mieliśmy trochę więcej czasu, żeby popracować na przygotowaniem siłowym, żeby te ciężkie mecze jakie są przed nami wytrzymać. Była tez okazja żeby się podleczyć, wyleczyć urazy, które gdzieś tam dolegały i teraz w 100 procentach gotowi do gry o złoto. Może nie graliśmy spotkań o stawkę tak jak rywale w Krakowie, ale solidnie trenowaliśmy. Mam nadzieje, że będziemy grali tak samo dobrze jak do tej pory w rundzie zasadniczej, choć tak naprawdę to co było do tej pory się nie liczy. Każdy z zespołów zaczyna od zera, z czystą kartą – stwierdza atakujący ZAKSY.
Pierwsze dwa mecze rozegrane zostaną w Kędzierzynie-Koźle. Później rywalizacja, która toczyć się będzie do trzech zwycięstw, przeniesie się do Rzeszowa (26 i ewentualnie 27.04.). gdyby doszło do piątego meczu odbędzie się on 1 maja w Kędzierzynie-Koźlu.