Do Lubina po kolejne zwycięstwo
Po ponad dwutygodniowej przerwie Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle wraca do gry. Już w najbliższy wtorek, 27 października w rozgrywanym awansem spotkaniu zespół ten zmierzy się z Cuprum Lubin.
Na powrót siatkarskich emocji z udziałem kędzierzyńskiego zespołu musieliśmy nieco poczekać, jednak już w tym tygodniu siatkarze Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle wrócą do gry. Ich pierwszym rywalem po tej przerwie będzie Cuprum Lubin. Czeka nas więc starcie ekip z dwóch końców tabeli. Podopieczni Nikoli Grbicia ten sezon rozpoczęli perfekcyjnie, do tej pory ZAKSIE udało się rozegrać sześć z zaplanowanych spotkań. Wygrywając wszystkie mecze zespół ten z dorobkiem 18. punktów utrzymuje pozycję lidera. Jego najbliższy rywal nie miał tak spektakularnego startu, po pięciu rozegranych spotkaniach lubinianie wciąż czekają na swoje pierwsze zwycięstwo. Gospodarz wtorkowego starcia to aktualnie 13. drużyna ligowej klasyfikacji, a skromny dorobek jednego punktu to efekt zaciętego starcia z VERVĄ Warszawa ORLEN Paliwa.
Cuprum to jedna z ekip, którą po ostatnim sezonie dotknęły dość duże zmiany kadrowe, z zespołem trenera Fronckowiaka pożegnało się aż dziewięciu zawodników, wśród nowych twarzy w ekipie lubinian są m.in. Dawid Gunia, Szymon Jakubiszak, Wojciech Ferens czy znany w Kędzierzynie-Koźlu libero – Kamil Szymura. Przy tego rozmiaru przebudowie kadrowej bez wątpienia czas działa na korzyść lubinian. W najlepszym, dotychczas, w ich wykonaniu spotkaniu (meczu 2. kolejki z ekipą z Warszawy) trudno było wskazać jednego lidera. Po 16 punków zdobyli wówczas Ronald Jimenez i Wojciech Ferens, przy czym uwagę zwracała również czujna gra Jimeneza w bloku. Jak liderzy lubinian wypadną w konfrontacji z niepokonaną ZAKSĄ przekonamy się niebawem.
W historii zmagań PlusLigi ZAKSA mierzyła się z ekipą z Lubina 14 razy, bilans zwycięstw przemawia na korzyć zespołu gości. Kędzierzynianie wygrali 12 z tych spotkań, po raz ostatni lubinianie zdołali urwać punkty w sezonie 2014/2015. Zarówno historyczne występy, jak i dobra postawa ZAKSY w tym sezonie stawiają zespół trenera Grbicia w roli faworyta.
Mimo przerwy w treningach podopieczni Nikoli Grbcia są gotowi do walki, jak przyznał Łukasz Kaczmarek kędzierzynianie utrzymali dobrą dyspozycję, w czym pomogła praca, jaką zawodnicy wykonywali indywidualnie podczas samoizolacji. Mecz z Cuprum Lubin będzie co prawda pierwszym testem Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle po przerwie, cel pozostaje jednak niezmienny – zespół ten do Lubina pojechał kontynuować serię triumfów.
– Najważniejsze będzie zwycięstwo i cel, jakim zawsze są trzy punkty – przyznał Łukasz Kaczmarek, podkreślając, że możliwość powrotu do rytmu meczowego nie jest bez znaczenia. – Cieszymy się, że po tej przerwie będziemy mieli okazję rozegrać wtorkowy mecz i miejmy nadzieję, że tych spotkań w kolejnych tygodniach będzie tylko więcej, a dla nas to była pierwsza i ostatnia taka przerwa z tym sezonie
Spotkanie Cuprum Lubin z Grupą Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle rozgrywane będzie bez udziału kibiców, transmisję ze spotkania przeprowadzi telewizja Polsat Sport. Początek rywalizacji o godzinie 17:30.