Dominik Depowski dołączył do Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle
Przy intensywnym okresie, uwzględniając osłabienia kadrowe wynikające z problemów zdrowotnych, klub ZAKSA S.A. postanowił uzupełnić skład zespołu. I tak szeregi przyjmujących Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle zasilił Dominik Depowski.
– Wierzymy, że Dominik będzie wartościowym zawodnikiem, który szybko wkomponuje się w nasz styl gry. Przed nami bardzo trudny okres: play-off PlusLigi, Liga Mistrzów, rywalizacja w Pucharze Polski tak więc przy problemach zdrowotnych, jakie mamy w drużynie i jakie dotykają również zespół ze Strzelec Opolskich, każdy zawodnik jest dla nas bezcenny – o nowym zawodniku Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle – mówi prezes ZAKSA S.A, zdradzając, że 25- letni przyjmujący już wcześniej był na celowniku naszego klubu. – O Dominika Depowskiego staraliśmy się przed rozpoczęciem tego sezonu. Cieszę się bardzo, że pod koniec sezonu udało nam się sfinalizować jego przejście do nas, szkoda że tylko na wypożyczenie i terminowo – do końca obecnego sezonu. W tym miejscu chciałbym podziękować prezesowi Kryspinowi Baranowi, że wyraził zgodę na wypożyczenie. To nie pierwszy raz, kiedy nasze dobre relacje i współpraca z klubem z Zawiercia owocują (wcześniej z ZAKSY do Zawiercia wypożyczeni byli Krzysztof Rejno i Kamil Semeniuk – przyp.red) – dodał Sebastian Świderski.
Nowy przyjmujący Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle ma za sobą kilka lat doświadczenia na plusligowych parkietach. Dominik Depowski pierwszy sezon w ekstraklasie zanotował w klubie z Rzeszowa, w kolejnych latach broniąc również barw warszawskiej Politechniki, Espadonu Szczecin, GKS-u Katowice czy Jastrzębskiego Węgla. Przed sezonem 2020/2021 Dominik Depowski trafił do Aluron CMC Warty Zawiercie i właśnie w wyniku porozumienia klubów na zasadzie wypożyczenia dołączy do ZAKSY.
Jak przyznał sam zawodnik z przenosinami do Kędzierzyna-Koźla wiąże spore nadzieje. - Chcę się rozwijać sportowo, myślę że przejście do ZAKSY na pewno da mi wiele doświadczenia i zaprocentuje. Dam z siebie wszystko, żeby jak najlepiej pomóc, nie jest dla mnie czymś nowym dołączenie do drużyny w trakcie sezonu, byłem już w takiej sytuacji. Zdaję sobie sprawę, że zespół jest zgrany, potrzebuję kilku treningów żeby poznać chłopaków, system gry ale myślę, że załapię to szybko i znajdziemy wspólny język – dodał przyjmujący Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle.