Drugi weekend LŚ: Francja liderem tabeli. Polacy na piątym miejscu
Podczas drugiego weekendu Ligi Światowej dwanaście najlepszych drużyn na świecie rozgrywała mecze w Bułgarii, Francji, Iranie, a dokładnie w Warnie, Pau i Teheranie. Pierwsze miejsce w klasyfikacji drużyn tak jak tydzień temu zajęli Francuzi, którzy jako jedyni nie przegrali żadnego meczu. Biało-czerwoni z trzema zwycięstwami i trzema porażkami plasują się na piątej lokacie.
I Dywizja
Drużyna Francji jest nie do zatrzymania w tegorocznej edycji Ligi Światowej. Na sześć rozegranych meczów wygrali wszystkie i są już pewni gry w Fina Six, które zostanie rozegrane w Kurytybie.
- To był twardy pojedynek. Amerykanie mocno zagrywali, świetnie blokowali, ale moi zawodnicy poradzili sobie z tą presją. Rossard i Chinenyeze rozegrali dobre spotkanie. Bardzo ważne jest to, że wszyscy moi zawodnicy mogą grać. Zakwalifikowaliśmy się do turnieju finałowego. To jest niesamowite, bowiem zagramy w nim trzeci rok z rzędu. Na mecze w Antwerpii wróci do nas Earvin Ngapeth, który nadal leczy się po kontuzji, ale chcemy aby przygotowywał się z nami do turnieju finałowego – mówił po meczu z USA trener reprezentacji Francji Laurent Tillie.
Na kolejnych miejscach plasuje się Serbia - pięć zwycięstw i tylko jedna porażka, Brazylia, Belgia, Polska i Bułgaria. Polacy dzięki niedzielnemu zwycięstwu z Kanadą 3:1 zachowali jeszcze szanse na grę w Final Six.
- Dla nas każde zwycięstwo jest ważne. Gdybyśmy przegrali trzy mecze w Warnie to oznaczałoby, że coś jest nie tak. Teraz wracamy do Polski i zagramy przed własną publicznością. Zobaczymy jakie wyniki uda się nam osiagnąć. Droga do Final Six jest trudna, ponieważ przegraliśmy już trzy mecze. Niemniej zobaczymy, co jeszcze się wydarzy – powiedział Maciej Muzaj, atakujący biało-czerwonych.
Kolejność drużyn I Dywizji po II weekendzie LŚ 2017:
1. Francja
2. Serbia
3. Brazylia
4. Belgia
5. Polska
6. Bułgaria
7. Kanada
8. Iran
9. Stany Zjednoczone
11. Włochy
12. Argentyna
II Dywizja
W II Dywizji najlepszym wynikiem sportowym może pochwalić się Słowenia, która po II weekendzie Ligi Światowej ma na swoim koncie pięć zwycięstw i jedną porażkę. Natomiast Holandia, Słowacja, Japonia i Australia to cztery zespoły, które wygrały po cztery z sześciu meczów i zachowują szansę na awans do Final Four, które zostanie rozegrane 23-25 czerwca w Australii. Australijczycy jako gospodarze turnieju mają już zagwarantowany udział w Final Four.
Kolejność drużyn II Dywizji po II weekendzie LŚ 2017:
1. Słowenia
2. Holandia
3. Słowacja
4. Japonia
5. Australia
6. Czechy
7. Turcja
8. Korea
9. Finlandia
10. Chiny
11. Portugalia
12. Egipt
III Dywizja
W III Dywizji po drugim weekendzie Ligi Światowej wyłoniono już cztery drużyny, które zagrają w Final Four (17-18 czerwca), które zostanie rozegrane w Meksyku, a dokładnie w Leon w stanie Guanajuato. W turnieju zagra reprezentacja Niemiec, Hiszpanii, Estonii i Meksyku.
- Bilet do Meksyku został oficjalnie zarezerwowany. Może wygramy turniej. W każdym spotkaniu zdobywamy coraz większe doświadczenie. Nie możemy sobie pozwolić na wykazanie słabości. Musimy kolejne mecze zaczynać z pełną koncentracją i unikać prostych błędów - powiedział Christian Fromm, kapitan niemieckiej drużyny.
Hiszpanie z kolei w ostatnim meczu wręcz wyrwali z rąk bilet do Meksyku zespołowi z Austrii. W niedzielę rozegrali bardzo zacięte spotkanie z Austriakami, które ostatecznie wygrali 3:0 i zapewnili sobie dzięki temu awans do Final Four.
- To był bardzo ważny mecz dla naszej drużyny. W spotkaniu przeciwko Austrii pokazaliśmy najlepszą siatkówkę. Udało się nam awansować do Final Four. Jestem bardzo zadowolony z tego wyniku – wyznał Fernando Muñoz, trener Hiszpanów.
Kolejność drużyn III Dywizji po II weekendzie LŚ 2017:
1. Niemcy - awans do Final Four
2. Hiszpania - awans do Final Four
3. Estonia - awans do Final Four
4. Austria
5. Tunezja
6. Czarnogóra
7. Katar
8. Tajwan
9. Meksyk - awans do Final Four (gospodarz turnieju)
10. Wenezuela
11. Kazachstan
12. Grecja