Drużyna 10. kolejki PlusLigi
Po 10. kolejce nie ma już w PlusLidze drużyny bez zwycięstwa. Ostatnią byli Enea Czarni Radom, ale w Częstochowie przełamali trwającą 305 dni niemoc. Wygrali liderzy, choć rywali mieli trudnych, zwłaszcza zajmujący drugie miejsce Projekt Warszawa.
Gdyby wybierać zawodnika kolejki, największe szanse miałby Artur Szalpuk, który poprowadził warszawską drużynę do wyjazdowego zwycięstwa nad Aluronem CMC Wartą Zawiercie. Wicelider zagrał perfekcyjnie, wygrywając 3:0. Spośród wielu doskonale spisujących się siatkarzy, wyróżniliśmy jeszcze Jurija Semeniuka (6 bloków), który jest odkryciem sezonu, a także niemal bezbłędnego w przyjęciu i świetnego w obronie Damiana Wojtaszka.
Jastrzębski Węgiel pokonał silnego Trefla Gdańsk, pokazując wszystko, co cechuje mistrzów - najlepiej grał w najważniejszych momentach. Tomasz Fornal przyjmował, bronił i zdobywał kluczowe punkty, a Jakub Popiwczak był wszędzie, gdzie leciała piłka.
W pierwszym składzie drużyny kolejki mamy trzech cudzoziemców - oprócz Semeniuka są to Wasyl Tupczij i Matias Sanchez. Ten pierwszy doskonale zagrał z Indykpolem AZS Olsztyn, psując święto, jakim było pożegnanie olsztyńskiej drużyny z halą w Iławie. Argentyński rozgrywający po reprezentacyjnym sezonie nie był w najwyższej formie, ale w Bełchatowie pokazał kunszt - dzięki temu Ślepsk Malow Suwałki przerwał serię porażek.
Pierwszą siódemkę uzupełnia Karol Kłos z Asseco Resovii Rzeszów, doskonale spisujący się w spotkaniu z coraz groźniejszym GKS Katowice. W alternatywnym składzie jest MVP tego meczu - Klemen Cebulj. Drugim przyjmującym jest debiutujący w tym zestawieniu w obecnym sezonie Bartosz Firszt ze Ślepska Malow, uznany za najlepszego w rywalizacji z PGE GiEK Skrą.
Nowicjuszami w drużynie kolejki w sezonie 2023/2024 są też dwaj środkowi. Mousse Gueye z Barkomu Każany znakomicie spisywał się w Iławie, a Michał Ostrowski, choć zaczął mecz z beniaminkiem w rezerwie, po wejściu na boisko pomógł Enea Czarnym w odniesieniu pierwszego zwycięstwa, blokując aż pięć ataków rywali.
Drużynę kolejki uzupełniają dwaj uczestnicy spotkania w Kędzierzynie-Koźlu, gdzie Bogdanka LUK pokonała po tie-breaku ZAKSĘ. MVP został Marcin Komenda, rozgrywający lubelskiego zespołu, a Łukasz Kaczmarek zdobył aż 30 punktów.
W drużynie kolejki może być tylko 14 zawodników, dlatego zabrakło miejsca dla Dawida Konarskiego z PGE GiEK Skry (28 punktów przy 65-proc. skuteczności w ataku) czy Dawida Dulskiego z Exact Systems Hemarpolu Częstochowa (26 punktów).
Powrót do listy