Drużyna 10. kolejki PlusLigi
Siedem lat temu ostatni raz wszystkie mecze jednej kolejki PlusLigi zakończyły się wynikiem 3:0. Ale wynik 3:0 nie zawsze oznacza, że mecz jest jednostronny, a tak było choćby w rywalizacji Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle ze Ślepskiem Malow Suwałki.
Bohaterem tego spotkania był Aleksander Śliwka, który zakończył grę z bilansem +15 przy zdobytych 18 punktach. Raz został zablokowany i popsuł dwie zagrywki, a jego drużyna rozstrzygnęła na swoją korzyść końcówki. W naszej drużynie kolejki znalazło się jeszcze dwóch wicemistrzów świata - obaj z PGE Skry Bełchatów, która w Katowicach przerwała serię pięciu kolejnych porażek. Są to rozgrywający Grzegorz Łomacz, wybrany MVP spotkania, a także Mateusz Bieniek, który zdobył 14 punktów, na co złożyły się trzy asy i dwa bloki.
Drugim przyjmującym jest będący w znakomitej formie Torey DeFalco, który zakończył mecz z LUK Lublin z 76-procentową skutecznością w ataku i po raz trzeci został wybrany w tym sezonie na najlepszego zawodnika.
Przypomniał o sobie Wassim Ben Tara, lider PSG Stali Nysa - 21 punktów przy 74-procentowej skuteczności to doskonały wynik uzyskany w trzech setach. Gdyby nie sześć popsutych zagrywek, byłby to występ bliski ideału. Drugim środkowym w naszym zespole gwiazd jest Dmytro Paszyckij z ZAKSY, który w rywalizacji ze Ślepskiem Malow Suwałki bardzo dobrze serwował, a w ataku skończył dziewięć z 11 piłek.
Na pozycji libero znów wyróżniliśmy 23-letniego Kamila Szymurę, bezbłędnego w przyjęciu oraz efektownego i efektywnego w obronie. W drużynie gwiazd po raz pierwszy są bracia, bo MVP meczu Jastrzębskiego Węgla z Barkomem Każany Lwów został Rafał Szymura. O cztery lata starszy przyjmujący jest w rezerwie, podobnie jak Kevin Tillie, wybrany na najlepszego zawodnika spotkania Indykpolu AZS Olsztyn z Projektem Warszawa. Po raz drugi z rzędu w naszej drużynie wyróżnionych znalazł się Paweł Pietraszko, środkowy Cuprum, a na tej pozycji kolejny dobry występ zanotował Łukasz Wiśniewski z Jastrzębskiego Węgla. Jego klubowy kolega Jakub Popiwczak błyszczał w obronie, a na zmiennika Łomacza wybraliśmy Grzegorza Pająka z Cuprum, który po nieudanym początku sezonu gra bardzo dobrze, a jego drużyna wygrywa mecz. Po przekątnej z nim jest Dawid Konarski, jak zwykle silny punkt Aluronu CMC Warty Zawiercie.
Powrót do listy