Drużyna 16. kolejki PlusLigi
W 16. kolejce PlusLigi prowadzący w tabeli Jastrzębski Węgiel powiększył przewagę nad grupą pościgową, a w meczu najbardziej utytułowanych drużyn XXI wieku lepsza okazała PGE GiEK Skra Bełchatów.
Zawodowa liga siatkówki mężczyzn powstała w Polsce w 2000 roku. Pierwszym mistrzem został Mostostal-Azoty Kędzierzyn-Koźle, który dziś występuje jako Grupa Azoty ZAKSA. W historii Polskie Ligi Siatkówki tylko cztery kluby cieszyły się ze złotego medalu - po dziewięć razy zdobywały go Grupa Azoty ZAKSA i PGE GiEK Skra Bełchatów, a po trzy razy Jastrzębski Węgiel i Asseco Resovia Rzeszów. Dwa najbardziej utytułowane zespoły w tym sezonie przeżywają kryzys, a na razie ich celem jest zakwalifikowanie się do fazy play-off.
W 16. kolejce PGE GiEK Skra i Grupa Azoty ZAKSA zmierzyły się w Bełchatowie. Gospodarze zrewanżowali się za przegraną w Kędzierzynie-Koźlu (1:3), zwyciężając bez straty seta. Znów świetnie zagrał Dawid Konarski, który dwa z trzech swoich tytułów mistrzowskich zdobył z Grupą Azoty ZAKSĄ. 34-letni siatkarz atakował z 59-procentową skutecznością, nie popełniając żadnego błędu, a jedynie dwukrotnie będąc zablokowanym. Nic dziwnego, że niemal wszystkie trudne piłki Grzegorz Łomacz posyłał do niego. Bardzo dobrze wypadł też Mateusz Poręba, wypożyczony do bełchatowskiego z Grupy Azoty ZAKSY. Efektem wygranej jest awans PGE GiEK Skry na dziewiąte miejsce w tabeli, przed niedzielnego rywala.
Po niepowodzeniu w Lidze Mistrzów, jakim była przegrana z Tours VB, podniosła się Asseco Resovia, pokonując Projekt Warszawa, który zagrał bez Jana Firleja i Kevina Tillie. W rzeszowskim zespole grę prowadził Łukasz Kozub, co nie przeszkodziło w odniesieniu zwycięstwa. MVP został Stephen Boyer, ale wobec nadmiaru doskonale prezentujących się atakujących, zabrakło dla niego miejsca w drużynie kolejki, podobnie jak dla Karola Butryna, Bartosza Filipiaka czy Damiana Schulza. Z Asseco Resovii wybraliśmy Yacine Louatiego i Karola Kłosa.
Potknięcie projektu wykorzystał Jastrzębski Węgiel, który nie bez trudu wygrał z PSG Stalą Nysa, odskakując od grupy pościgowej na cztery punkty. MVP został Jean Patry, zdobywając 20 punktów (70 proc. w ataku), a znakomitą dyspozycję pokazał libero Jakub Popiwczak, mający aż 12 obron.
Wiceliderem została Aluron CMC Warta Zawiercie, która do zwycięstwa nad Indykpolem AZS Olsztyn potrzebowała aż pięciu setów. Oprócz Butryna, liderami zespołu z Zawiercia byli Trevor Clevenot (56 proc. skuteczności w ataku, dwa asy), Mateusz Bieniek i niezawodny Luke Perry. Wśród pokonanych Moritz Karlitzek miał aż pięć asów, a w sumie w tym sezonie zdobył zagrywką już 43 punkty.
Największą niespodzianką kolejki była przegrana Trefla Gdańsk z GKS Katowice. W drużynie kolejki znaleźli się dwaj gracze gości: Lukas Vasina (MVP, 63 proc. w ataku i trzy bloki) oraz rozgrywający Davide Saitta. 14 najlepszych uzupełniają środkowy Bogdanki LUK Lublin Damian Hudzik (cztery bloki w Radomiu) i Paweł Halaba ze Ślepska Malow Suwałki (73 proc. skuteczności, cztery asy) w spotkaniu z Exact Systems Hemarpolem Częstochowa.
Spotkanie Barkomu Każany Lwów z KGHM Cuprum Lublin zostało przełożone.
Powrót do listy