Drużyna 18. kolejki PlusLigi
Hit 18. kolejki nie rozczarował, a pozostali faworyci wygrali swoje mecze. Najwięcej emocji było w Kędzierzynie-Koźlu, gdzie Grupa Azoty ZAKSA była o jeden punkt od przegranej 0:3, ale kolejny raz pokazała charakter.
Pięć z sześciu drużyn zajmujących czołowe miejsca w tabeli po 17 kolejkach wygrały swoje spotkania. Kompletu zwycięstw czołówki nie mogło być, ponieważ trzecia Aluron CMC Warta Zawiercie podejmowała Asseco Resovię Rzeszów. Goście zaczęli bardzo dobrze, ale im dłużej trwała gra, tym lepiej spisywali się zawiercianie. Znakomicie zaprezentował się Karol Butryn, w kluczowych momentach praktycznie nie do zatrzymania, kończąc z 24 zdobytymi punktami, z czego sześcioma po asach.
Dużo więcej emocji było w Kędzierzynie-Koźlu, gdzie Grupa Azoty ZAKSA, grająca po raz pierwszy pod wodzą Adama Swaczyny, przegrywała z Indykpolem AZS Olsztyn 0:2, a goście mieli meczbole. Gospodarze pokazali jednak charakter, z jakiego są znani od kilku lat, i wygrali trzy kolejne partie. Świetnie grą kierował Marcin Janusz, dokładając do tego aż 14 obron, a w ataku błyszczał Łukasz Kaczmarek (60 proc. skuteczności). Jego rywalizacja z Alanem Souzą była ozdobą spotkania, a cudów dokonywał libero Erik Shoji.
Coraz wyżej w tabeli jest PGE GiEK Skra Bełchatów, która pokonała wyprzedzającą ją PSG Stal Nysa 3:1. Najlepszy na boisku był Dawid Konarski, wybrany MVP, wspierany przez Adriana Aciobanitei (65 proc. skuteczności w ataku), libero Benjamina Dieza (14 obron) oraz Mateusza Porębę, wracającego do reprezentacyjnej formy (70 proc. skuteczności w ataku).
Pozycję lidera utrzymał Jastrzębski Węgiel, który bez większych problemów pokonał beniaminka z Częstochowy, mimo że odpoczywał Tomasz Fornal. Dobrze zagrał Jean Patry (MVP), jednak w drużynie kolejki znaleźli się chorwacki przyjmujący Marko Sedlacek (67 proc. skuteczności w ataku i 5 bloków), a Norbert Huber potwierdził bardzo wysoką formę. Równie łatwo komplet punktów zdobył Trefl Gdańsk, w którym oprócz Aliakseia Nasevicha (MVP) wyróżnił się środkowy Patryk Niemiec (70-proc. skuteczność w ataku).
Projekt Warszawa, mimo zmian w wyjściowym składzie, nie dał szans Enea Czarnym Radom, a jego kibiców z pewnością ucieszyła doskonała postawa Jana Firleja, wracającego do dyspozycji sprzed kontuzji.
Bardzo zacięty był też ostatni mecz 18. kolejki między Ślepskiem Malow Suwałki a GKS Katowice. Liderem zespołu gospodarzy był Ziga Stern, wybrany na najlepszego zawodnika, a dobry występ zanotował też argentyński środkowy Joaquin Gallego. W drużynie gwiazd umieściliśmy też przedstawiciela pokonanych, a jest nim Lukas Vasina. Czeski przyjmujący zdobył 25 punktów, atakując z 70-procentową skutecznością. To naprawdę duży wyczyn, dlatego zasłużył na wyróżnienie.
Powrót do listy