Drużyna 2. rundy PlusLigi
W głównych rolach w rundzie rewanżowej PlusLigi wystąpili reprezentanci Polski, a aż trzech zawodników Jastrzębskiego Węgla potwierdza, że zasłużenie wygrał fazę zasadniczą.
Po każdej kolejce wybieraliśmy drużynę złożoną z zawodników, którzy się wyróżniali. Raz było to łatwe, innym razem trudniejsze. Większe szanse na wyróżnienie mieli przedstawiciele klubów, które miały stosunkowo wąską kadrę, stąd w podsumowaniu obecność Lukasa Vasiny, Pawła Pietraszki czy Wiktora Rajsnera. Każdy z nich odgrywał w swoim zespole kluczową rolę - bez znakomicie usposobionego Vasiny GKS-owi Katowice byłoby znacznie trudniej się utrzymać, podobnie jak w przypadku KGHM Cuprum Lubin i Pawła Pietraszki. Wiktor Rajsner był odkryciem końcówki sezonu, znakomicie spisując się w bloku.
Najczęściej wyróżnianym przez nas siatkarzem w rundzie rewanżowej był Norbert Huber, zaprzeczający powiedzeniu, że środkowi meczów nie wygrywają. Jego klubowy kolega Tomasz Fornal był liderem Jastrzębskiego Węgla, a libero Jakub Popiwczak prezentował równy i wysoki poziom. Tyle samo nominacji do drużyny kolejki dostał reprezentant Brazylii Thales Hoss, ale o wyższym miejscu jastrzębianina zdecydowało to, że grał w zespole lidera.
Tak wyglądała drużyna pierwszej rundy PlusLigi
Doskonałą rundę miał Karol Butryn, który wydatnie przyczynił się do drugiego miejsca Aluronu CMC Warty Zawiercie, zaś Karol Kłos imponował równą formą. Po trzy nominacje mieli Jan Firlej i Marcin Janusz, jednak tutaj znów zadziałała zasada, że w umownym pierwszym składzie jest rozgrywający Projektu Warszawa.
W sumie w rundzie rewanżowej PlusLigi wyróżniliśmy aż 111 siatkarzy.
Powrót do listy