Drużyna 26. kolejki PlusLigi
W hicie kolejki Jastrzębski Węgiel, pokonał trzeci wówczas w tabeli Projekt Warszawa. Mimo wyniku 3:0 lier wcale nie miał łatwo, a o jego sukcesie zadecydowały końcówki setów. Bardzo cenne zwycięstwo odniosło w Olsztynie walczące o utrzymanie KGHM Cuprum Lubin.
Najbardziej zacięty mecz został rozegrany w Zawierciu, gdzie Aluron CMC Warta przegrywała ze Ślepskiem Malow Suwałki 0:3, by wygrać trzy kolejne sety. W drużynie kolejki znaleźli się trzej uczestnicy tego spotkania: Karol Butryn, który zdobył 26 punktów, z czego siedem zagrywką; Miłosz Zniszczoł (skończył osiem z dziewięciu ataków i miał sześć punktowych bloków) oraz Mateusz Czunkiewicz, libero Ślepska Malow, który miał aż 18 obron.
Najlepszym graczem w Jastrzębiu Zdroju był Rafał Szymura (60 proc. skuteczności w ataku i dwa asy), a losy pierwszego seta od stanu 17:20 pomogły odwrócić serwy Norberta Hubera. W pierwszym składzie znalazł się też Bartłomiej Lipiński z PGE GiEK Skry Bełchatów, która m.in. dzięki jego 75-procentowej skuteczności w ataku pokonała GKS Katowice. Najlepszym rozgrywającym 26. kolejki był naszym zdaniem Lukas Kampa z Trefla Gdańsk, który pokonał w Kędzierzynie-Koźlu Grupę Azoty ZAKSĘ.
Wśród zmienników są dwaj siatkarze Barkomi Każany Lwów, najbardziej nieobliczalnej drużyny PlusLigi. Tym razem Ukraińcy pokonali na wyjeździe Exact Systems Hemarpol Częstochowa 3:0, mając najlepszych zawodników w łotewskim rozgrywającym Denissie Petrovsie oraz Ilii Kowalowie, wybranym MVP. BOGDANKA LUK Lublin pokonała w Nysie PSG Stal, a kolejny świetny występ zaliczyli Tobias Brand (59 proc. skuteczności w ataku i aż 45 przyjętych zagrywek) oraz libero Thales Hoss.
W poprzedniej kolejce Enea Czarni Radom wygrali z beniaminkiem z Częstochowy, zbliżając się na cztery punkty do przedostatniego KGHM Cuprum. Lubinianie szybko odpowiedzieli zwyciężając na trudnym terenie, jaką jest nowa Urania w Olsztynie. MVP spotkania został środkowy Paweł Pietraszko, a 29 punktów zdobył nieobliczalny Jake Hanes, tym razem skuteczny w najważniejszych momentach. Drużynę kolejki uzupełnia Bartłomiej Lemański z PGE GIEK Skry, który w meczu z GKS-em miał pięć bloków, zaś w ataku skończył osiem z dziewięciu akcji.