Drużyna 30. kolejki PlusLigi
Ostatnia kolejka fazy zasadniczej dla większości zespołów niewiele mogła zmienić, dlatego część trenerów postanowiła poeksperymentować. Emocji jednak nie brakowało.
Największą wagę miał mecz w Olsztynie, gdzie Indykpol AZS Olsztyn grał ze Ślepskiem Malow Suwałki, a stawką był awans przez gospodarzy na ósme miejsce i prawo gry w fazie play-off. Wygrali olsztynianie, prowadzeni przez Joshuę Tuanigę, wybranego MVP. Kolejny raz doskonale spisał się środkowy Szymon Jakubiszak, który miał cztery punktowe bloki i skończył siedem z dziewięciu ataków. Obaj znaleźli się w drużynie kolejki.
Mieliśmy też rywalizację między mistrzem a wicemistrzem Polski, z tym, że większe znaczenie miała ona dla Jastrzębskiego Węgla, broniącego pozycji lidera po 30. kolejkach. Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle grała tylko o prestiż, ponieważ już wcześniej straciła szansę na miejsce w czołowej ósemce. Z bardzo dobrej strony pokazali się reprezentanci Polski z Jastrzębia-Zdroju: Tomasz Fornal (24 pkt. przy 63-proc. skuteczności i cztery bloki), a także libero Jakub Popiwczak, bezbłędny w przyjęciu, oraz Benjamin Toniutti.
Pierwszy raz w drużynie kolejki znalazł się Kamil Kosiba, przyjmujący PSG Stali Nysa, która wygrała z Aluronem CMC Wartą Zawiercie. 25-letni przyjmujący świetnie serwował (2 asy), a tyle samo punktów zdobył blokiem. Jeśli chodzi o zagrywkę, to najlepsi w 30. kolejce byli Adrian Staszewski z Asseco Resovii, Taylor Averill z Projektu Warszawa oraz Damian Domagała z GKS-u Katowice, zdobywając po cztery punkty. Wszyscy zostali wybrany na najlepszych zawodników meczów, w których grali.
Pierwszy skład uzupełniają libero Benjamin Diez, MVP spotkania PGE GiEK Skry Bełchatów z Barkomem Każany Lwów, a także środkowy KGHM Cuprum Lubin Seweryn Lipiński, który ustanowił rekord kariery w PlusLidze w liczbie punktowych bloków - miał ich aż siedem.
Drużynę kolejki uzupełniają Artur Szalpuk, Mateusz Poręba i Jake Hanes, którzy pomogli swoim zespołom w odniesieniu zwycięstw.
Powrót do listy