Faworyci nie zawodzą
Podczas drugiego dnia turniejów kwalifikacyjnych do przyszłorocznych mistrzostw Europy niespodzianek już nie było, choć nieco zaskakującym rozstrzygnięciem jest wygrana Ukrainy z Belgią.
W turnieju grupy A w Mariborze Hiszpania pokonała Węgrów 3-0, a Izrael przegrał z Słowenią 0-3. W Rydze (grupa B), Łotwa pokonała Grecję 3-2, a Finlandia Wielką Brytanię 3-0. Były już atakujący Asseco Resovii, Mikko Oivanen zagrał w dwóch pierwszych setach i zdobył 10 pkt (71 proc. skuteczność ataku).
W grupie C (Poprad) Ukraina pokonała Belgię 3-1. Serhiy Kapelus (AZS Politechnika Warszawska) zdobył 14 pkt (52 proc. skuteczność przyjęcia i 55 proc. ataku), a Jurij Gładyr (ZAKSA Kędzierzyn-Koźle) - 9 pkt (89 proc. atak). W drugim sobotnim meczu Słowacja wygrała z Bośnią i Hercegowiną 3-0. Michal Masny zdobył 1 pkt, a Martin Sopko 11 (40 proc. przyjęcia i 50 proc. ataku).
W turnieju grupy D rozgrywanym w Barze, gospodarze Czarnogóra przegrała z Estonią 2-3, a Niemcy pokonali Chorwatów 3-0.
W rywalizacji zespołów z grupy E w Ankarze gospodarze Turcy pokonali Białoruś 3-0. Przyjmujący Asseco Resovii, Aleh Achrem zdobył 11 pkt (53 proc. przyjęcia i ataku). Włosi natomiast zwyciężyli Rumunię 3-0.
W Skopje (turniej grupy F) Holandia pokonała Szwecję 3-0, a Portugalią również w trzech setach zwyciężyła ekipę gospodarzy - Macedonię.